Hogwarts Legacy: Przecieki zdradzają rozmiar świata i długość gry

Ledwie kilka dni temu pisałem o kontrowersjach wokół Dziedzictwa Hogwartu, a twórcy niezrażeni opinią części fanów zdążyli podzielić się nowymi informacjami – tymi planowanymi i tymi, które wydostały się na światło dzienne raczej przypadkiem. I tak dowiedzieliśmy się, że w roli dyrektora szkoły magii zobaczymy popularnego, brytyjskiego aktora, a także poznaliśmy wymagania sprzętowe i rozczarowaliśmy faktem użycia Denuvo – zabezpieczenia antypirackiego cieszącego się wyjątkowo złą sławą wśród graczy.
Najnowsze przecieki ujawniły kolejne informacje na temat produkcji. Pierwszą z nich jest screen, na którym widzimy bohatera w stroju przypominającym ten do Quidditcha (mimo że samego sportu czarodziejów w grze nie uświadczymy). Poza tym mamy dość standardowy ekran ekwipunku, podzielony na kilka kategorii przedmiotów możliwych do używania, okno wybranego wierzchowca, a także ilość posiadanej gotówki i proste współczynniki postaci.
Dużo ciekawsze informacje płyną z udostępnionych przez to same źródło screenów artbooka produkcji. Znajdziemy tu kilka niezłych szkiców, ale i mapę świata, jaki zwiedzimy w grze.
Oprócz tego pojawiły się szczegóły odnośnie do fabuły Hogwarts Legacy. Główny wątek ma zająć około 35 godzin (a zrobienie wszystkiego mniej więcej 70), z kolei historia będzie się nieznacznie różnić w zależności od tego, który czarodziejski dom wybierzemy. Podobno około 90% zawartości gry pokazanej przed dwoma laty zostało wycięte lub stworzone od nowa, a teren, po jakim operujemy – choć z udostępnionych grafik wynika, że i tak całkiem spory – został nieznacznie zmniejszony, być może z myślą o wydaniu w przyszłości DLC.
Twórcy w żaden sposób nie skomentowali tych plotek, ale wygląda to całkiem przekonująco i nie zdziwiłbym się, gdyby przynajmniej część tych informacji okazała się prawdziwa. Zweryfikujemy to już 10 lutego, bo właśnie wtedy Dziedzictwo Hogwartu ukaże się na wiodących platformach: pecetach, PS5 oraz Xboksach Series X|S.
Czytaj dalej
Jedna odpowiedź do “Hogwarts Legacy: Przecieki zdradzają rozmiar świata i długość gry”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Osobiście nie skreślałbym jeszcze obecności Quidditcha. Nie będzie go na premierę, to prawda, ale być może twórcy przygotują jakieś DLC skupione tylko i wyłącznie na nim. Na obecną chwilę i tak „Lawinowcy” mięli opór mechanik do ogarnięcia, więc jeśli najsłynniejszy sport czarodziejów miałby być zrealizowany jak w Księciu Półkrwi od EA (banalne latanie przez obręcze po automatycznie określonej trasie), to może i lepiej, że się za to nie zabierali.