Bloober Team kończy prace nad Silent Hillem 2. „Do 2027 będziemy liderami horroru”

Bloober Team kończy prace nad Silent Hillem 2. „Do 2027 będziemy liderami horroru”
Na konferencji Games Invest Forum krakowski Bloober Team prezentuje plan na najbliższe lata. Jest Silent Hill 2, jest Layers of Fear i liczne nieujawnione jeszcze projekty, a także zapowiedź otworzenia filii w USA.

Trwa konferencja Games Invest Forum, którą możecie oglądać na żywo. W programie przewidziano m.in. prezentację planów Bloober Team na najbliższe lata, dzięki czemu dowiedzieliśmy się zaskakująco wielu rzeczy.

Podczas konferencji Piotr Babieno podzielił się ciekawą informacją, która w pierwszej chwili może się wydawać nieintuicyjna. CEO wyjaśnił, że Bloober Team nie robi remake’u Silent Hilla 2, ale „romantyczną wizję na temat tego, jak my widzieliśmy tę grę lata temu”. Zapewne wszystko sprowadza się do tego, że pomimo wierności oryginałowi, przy okazji polscy deweloperzy nie obawiają się wprowadzania wyraźnych zmian i czegoś od siebie.

Silent Hill 2 Remake

Taka postawa oraz chęć wkładania serca w tworzenie kolejnych horrorów ma spore znaczenie również z tego względu, że w 2027 roku Bloober Team chce być liderem tego gatunku. Śmiałe słowa, które wielu może uznać za przesadzone, ale trzeba przyznać, że tego typu ambicje są godne podziwu.

Czy w związku z tym można liczyć choćby na garść konkretów? Owszem. Trwają prace m.in. nad Project C, czyli zupełnie nowym IP. Trzeba jeszcze dodać, że Private Division wspiera Bloobera finansowo i merytorycznie, lecz jak podkreśla Babieno, ma przy tym pozwolić, żeby „to była nasza gra i zrobiona tak, jak my ją czujemy”. Ponadto Project C będzie większy niż Silent Hill 2 i pokaże rzeczy, których Bloober Team dotychczas nie robił.

Bloober Team strategia

To nie koniec, ponieważ Project M (współtworzony z Draw Distance) też będzie wielkim wydarzeniem, które aktualnie rozpala wyobraźnię jego twórców. Istnieje także Project F, lecz o tym zostanie powiedziane więcej w najbliższej przyszłości. Z kolei Project G będzie robił team od Silent Hilla 2, który powoli kończy swoje prace – dobrze wiedzieć, że tworzenie remake’u ma się dobrze i wszystko jest bliskie finiszu.

Światowy lider horroru

Piotr Babieno jest zdania, że aby stworzyć wartościową spółkę, trzeba inwestować przede wszystkim w ludzi. Na pewno warto o tym pamiętać w kontekście tworzenia nowego studia w Los Angeles, ale też w Warszawie. Bloober Team ujawnił strategię do 2027 roku, dzięki czemu widać jego ambitną wizję jak na dłoni. Już w drugim półroczu są plany na otwarcie wspomnianego studia w Los Angeles, a w tej chwili firma zatrudnia ok. 230 ludzi.

Game Invest Forum

Jeżeli natomiast chodzi o premierę wyczekiwanego remake’u Silent Hilla 2, zdaniem CEO Bloobera ma to być niezaprzeczalny dowód tego, jak bardzo nasz król horrorów zdążył się rozwinąć. Dodatkowo polskie studio chce, żeby nowe produkcje wyszły poza wcześniej utarte schematy. W związku z tym, akcja ma być na pierwszym planie, a dotychczasowe opowiadanie historii za pomocą środowiska (environmental storytelling) nie będzie już głównym priorytetem wszystkich gier Bloobera.

6 odpowiedzi do “Bloober Team kończy prace nad Silent Hillem 2. „Do 2027 będziemy liderami horroru””

  1. Szkoda że jakościowo bardziej Blumhouse niż A24, ale jak widać Blooper preferuje ilość, a nie jakość

  2. deanambrose 7 marca 2023 o 16:25

    Press X to doubt. Widzę, że mają w planach jakiś plan C czy plan G, ale mojego punktu G nigdy nawet Bloober nie starał się „połechtać” 😀

  3. Madman Jacob 7 marca 2023 o 17:23

    Bardzo mi sie nie podoba to stwierdzenie o „romantycznej wizji na temat tego, jak my widzieliśmy tę grę lata temu” – to samo mówiło Bluepoint o remake’u Demon’s Souls, co skończyło się na tym, że cały środowiskowy storytelling wyparował, bo Bluepoint zastąpiło projekty lokacji i przeciwników bez szacunku do tego co one faktycznie znaczyły. Cóż, pozostaje czekać.

  4. GandalfCzarny 7 marca 2023 o 17:53

    Matko… nigdy tak się nie bałem o żadną produkcję jak o to. Bloober nie umie w horrory i pokazał to nie raz.

  5. Ojej, to niedobrze. Mam nadzieję, że za bardzo tego Silent Hilla nie zmienili, dwójka moim skromnym zdaniem jest najlepsza.

  6. Skoro tak dużo ma być tych produkcji to nie nalezy spodziewać się niczego innego jak masówki marketowej wzorowanej na City Interactive. Problem polskich gier polega na tym, że czuć od nich polskość, a co za tym idzie, brak skilla i pomysłu.

Dodaj komentarz