Wielki protest na Reddicie

Jak się okazuje, Twitter nie jest jedyną firmą, która zwiększa koszty dostępu do API swojej platformy. Kontrowersyjna decyzja Muska doprowadziła do tego, że wielu badaczy zostało odciętych od źródła informacji, z integrowania funkcji „ćwierkacza” w swoich produktach zrezygnowało także wiele firm, wliczając w to chociażby Blizzard Entertainment. CEO Reddita, Steve Huffman, wyraźnie inspirował się poczynaniami Elona i postanowił obrać podobną drogę w przypadku swojego serwisu.
Wielki strajk
Informacją o nadciągających zmianach w API, a raczej – o wprowadzeniu opłat za przyznanie dostępu do niego, podzielono się ze społecznością 18 kwietnia. Jak stwierdził sam Huffman, działanie to nie jest podyktowane chciwością, a chęcią uzyskania niezależności.
Reddit musi być samowystarczalnym biznesem, a w tym celu nie możemy dłużej subsydiować podmiotów komercyjnych, które wymagają wykorzystania danych na dużą skalę.
Wypowiedź ta z pewnością miała uderzyć przede wszystkim w generatywne modele sztuczne inteligencji, takie jak ChatGPT, które czerpią ogromne korzyści z posiadania dostępu do redditowych danych. Jednak o ile przedsiębiorstwu OpenAI wspieranemu przez Microsoft decyzja o wprowadzenie opłat za korzystanie z API Reddita może, kolokwialnie mówiąc, powiewać, tak wielu mniejszych deweloperów niestety nie posiada przywileju bycia utrzymankiem jednej z największych korporacji na świecie.
Ofiarami wprowadzenia opłat za dostęp do API padają przede wszystkim boty oraz aplikacje, takie jak chociażby Apollo, który zakończy swoje funkcjonowanie z dniem 30 czerwca. Warto też nadmienić, że ceny, które zaproponowali włodarze Reddita, do najniższych nie należą, oburzenie wielu twórców zdaje się więc być zasadne. Christian Selig, odpowiedzialny za wspomnianego już Apollo, wyliczył, że roczny dostęp w jego przypadku będzie opiewał na niebotyczną kwotę 20 milionów dolarów. Należy także nadmienić, że relacja mężczyzny z właścicielami platformy nie należy do najlepszych, a Huffman nie wspomina najlepiej prób porozumienia się z Seligiem.
Jego zachowanie i komunikacja z nami były bardzo chaotyczne – mówił nam jedno, a na zewnątrz coś zupełnie innego; nagrał i ujawnił prywatną rozmowę telefoniczną – posunął się do tego stopnia, że nie wiem, jak moglibyśmy robić z nim interesy.
Pomimo wielu sprzeciwów, zarząd serwisu postanowił nie wycofywać się ze swoich planów. Doprowadziło to do ogromnego strajku, w ramach którego znaczna część subredditów zmieniła opcję dostępności na „prywatny”, co oznacza to mniej więcej tyle, że nikt nie ma aktualnie dostępu do znajdujących się na nich treści. Protest ma potrwać od 12 do 14 czerwca, a jego celem jest zmuszenie właścicieli Reddita do przemyślenia decyzji, na skutek której zniknie wiele aplikacji autorstwa zewnętrznych firm i osób trzecich. Aktualnie w strajku bierze udział 6614 z 7265 największych subredditów, a dokładniejsze informacje na ten temat możemy uzyskać pod niniejszym adresem.
Czytaj dalej
-
To może być koniec FBC: Firebreak. Po premierze dużej aktualizacji strzelanka...
-
Kolejny Indiana Jones już powstaje? MachineGames przyznaje, że pracuje nad nową...
-
Alan Wake 2, Heroes 3 Complete i inne. Darmowe gry...
-
Microsoft nie zostaje w tyle. Nowy Xbox ma być sprzętem hybrydowym, na którym odpalimy...
11 odpowiedzi do “Wielki protest na Reddicie”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Brawo, spez (Steve „Liar” Huffman) osiągnął cel – w newsach o proteście wklejane są jego cytaty, w których przedstawia fałszywy obraz sytuacji. Facet wprost kłamie o twórcy Apollo, a marni redaktorzy bez sprawdzenia w ciemno to kupują i rozpowszechniają.
Nie oczekuj po redakszynkach zbyt wiele. Z dziennikarskiego obowiązku powinno być wspomniane:
https://www.reddit.com/r/reddit/comments/145bram/comment/jnk4oz4/?utm_source=reddit&utm_medium=web2x&context=3
ja wiem, że ci lepsi redaktorzy na dobrą sprawę pouciekali z redakcji jak z tonącego okrętu, ale żeby niemalże miesiąc wstrzymywać się z jakimikolwiek niusami tylko po to, aby strzelić bardzo wybiórczą kopiujwklejkę to już na serio trzeba być wybitnie „uzdolnionym”.
Autor Apollo dostarczyl logi i nagrania rozmów ze spezem, gdzie ewidentnie widać, że ceo reddita kłamie w wielu kwestiach. Ponadto bezpośrednio się przyznaje chociażby do tego, że wygórowane koszty dostępu do API wynikają z chęci „odbicia sobie” zysków, a nie faktycznych wydatków na utrzymanie bazy danych. No ale hej, po co robić risercz i przekazywać rzetelne informacje skoro trzeba naprodukować minimum 10 artykułów dziennie? 😀
zamiast czytać (zapewne skądś przeklejone) wypociny JaQpa polecam ogarnąć sobie stanowisko od autora apollo: https://www.reddit.com/r/apolloapp/comments/144f6xm/apollo_will_close_down_on_june_30th_reddits/
Lepiej uważajcie z tymi truthbombami, bo na cd-action też są ciecie, też robią to za darmo, a oprócz zwykłej miotły to mają szuflę i mogą hurtem całą stronę komentarzy wywalić 🙂
Po co coś pisać, jak można przepisać.
Bez Apollo Reddit jest nie do przeglądania, to jak paskudna jest aplikacja, a jeszcze bardziej strona przekracza ludzkie pojęcie
Już od dawna zastanawiałem się, czy by się na reddit’cie nie zadomowić. I zastanawia mnie ten protest.
Wyjaśni mi ktoś dlaczego miałoby mnie – mnie osobiście, przeglądającego reddit na PC, nie komórce- obchodzić, że jakieś komercyjne apki nie będą mogły wykorzystywać za darmo danych reddit’owych? Czy to jakoś uderza w użytkowników forum?
to uderza we wszystko co wykorzystuje API: zarówno apki będące lepszą alternatywą dla przeglądania na mobilkach (oficjalna aplikacja jest okropna, a część redesignów jest zresztą darmowa), ale także we wszelkiego rodzaju automatyczne narzędzia do moderowania. Do czego prowadzą niepilnowane, publicznie dostępne dyskusje w internecie wszyscy doskonale wiemy 😛
No ale ktoś niżej zalinkował do wypowiedzi CEO w sprawie, i stoi tam
„Mod Tools
We know many communities rely on tools like RES, ContextMod, Toolbox, etc., and these tools will continue to have free access to the Data API.
We’re working together with Pushshift to restore access for verified moderators.”
Znaczy, moderacja nie powinna, teoretycznie, ucierpieć. Right?
Reddit i jego CEO są notorycznymi kłamcami – obiecują coś, a potem obietnic nie dotrzymują albo zajmuje im to lata. Społeczność to wie, stąd m.in. brak wiary w te obietnice o darmowym dostępie do narzędzi do moderowania.
Dlaczego CD-Action cytuje te kłamstwa CEO reddita? Aż tak macie gdzieś standardy dziennikarskie?