rek

Robimy reprint pierwszego numeru CD-Action! Premiera na naszym Expo

Robimy reprint pierwszego numeru CD-Action! Premiera na naszym Expo
Sprawdź, jak się to wszystko zaczęło. Reprint pierwszego numeru CD-Action (z kwietnia 1996), w którym znajdziesz m.in. recenzje Warcrafta 2, Need for Speed, Wormsów i Mortal Kombat 3. Zapewniamy nostalgiczną podróż do lat 90. – w sam raz, by powspominać stare, dobre czasy lub zobaczyć, jak drzewiej bywało.

„To nie jest żart pirmaaprilisowy” – tymi słowami przywitało czytelników CD-Action, debiutując na rynku blisko trzy dekady temu, gdy 1 kwietnia 1996 roku magazyn ukazał się w kioskach. Choć pierwszy numer z perspektywy czasu trudno uznać za idealny, jego pojawienie się bezsprzecznie można nazwać jednym z najważniejszych momentów rodzimej branży gier – czasopismo szybko przegoniło konkurencję i rozpoczęło historię, która trwa do dziś.

CD-Action - reprint pierwszego numeru

Z okazji naszych 27. urodzin i nadchodzącego CD-Action Expo przygotowaliśmy dla was wyjątkową niespodziankę: kompletny reprint CD-Action 1/96, czyli pierwszego numeru magazynu. Dodajmy, reprint wydrukowany na papierze mającym imitować ten z pierwotnego wydania (choć dużo lepszej jakości) oraz szyty, a nie klejony. Słowem: oldskul. To wierna kopia odtwarzająca nawet niedoskonałości oryginału, dzięki której można nie tylko powspominać, ale też przekonać się, jak długą drogę przeszło CDA pod względem jakości.

Na 50 stronach znalazło się miejsce dla recenzji zarówno takich legendarnych tytułów jak Warcraft 2, pierwsze Wormsy, Mortal Kombat 3, Caesar II czy Need for Speed, jak i produkcji dziś nieco (a czasem całkowicie) zapomnianych, m.in. Sołtysa, Prisoner of Ice czy The Dig.

W prezencie w miejsce znanego z pierwotnego wydania CD z demami dołączamy podkładkę pod kubek z nadrukiem wzorowanym na ówczesnej płycie. Reprint będzie dostępny na naszym stoisku na CD-Action Expo, ale możecie go zamówić już dziś w wersji solo lub w pakiecie z nadchodzącym CD-Action 03/2023 lub zestawem gadżetów:

CD-Action - reprint pierwszego numeru

16 odpowiedzi do “Robimy reprint pierwszego numeru CD-Action! Premiera na naszym Expo”

  1. Kupione.

    To poproszę jeszcze o pozostałe numery z 1996 a potem 8 (styczeń) i 16 (wrzesień) 1997 😉

  2. Jak będzie z dostępnością tego reprintu na miejscu? Wysyłkę macie dosyć drogą, więc wolałbym kupić na miejscu, ale ja ma się wyprzedać szybko to wolę zamówić od razu wysyłkowo 😉

  3. Zamówione 🙂 Czekamy na reprint Action Plus, Virus! i…. czeskiej edycji CDA – oczywiście w oryginalnej wersji językowej 😉

    PS Czy konkurs na napęd CD będzie aktualny? Można podmienić nagrodę na zewnętrzny napęd BR….

  4. Mam skan oryginalnego wydania, więc na co to mi to ?

    • O kurka, nie wiedzieliśmy, że masz skan. Skoro tak, to anulujemy złożone zamówienia i zlecamy natychmiastowe zniszczenie całego wydrukowanego nakładu. Sorry, to się więcej nie powtórzy.

  5. Hey. Czy jak mam prenumeratę, to będzie to dodane jako dodatek, czy raczej jak ostatni numer Retro trzeba kupić osobno? Pytam, by czasem nie walnąć się w dubla. Brakuje mi w kolekcji tak na prawdę tylko 1 numeru CDA, a że kosztuje krocie, to i reedycja zrobi swoje :). pozdro.

  6. No tak. Jak kopiować pomysły to tylko od NAJLEPSZYCH. Hiii PSX EXTREME 😊

    • Bo nikt nigdy wczesniej nie wpadl na pomysl by wydawac reprinty czegos, co cenne i niedostepne….

  7. Fajny pomysł zwlaszcza dla tych co mają stare numery a brakuje im pierwszego.

    Ja kiedyś miałem wszystkie numery CDA, sprzedalem czesc papierowa i wystarczyło mi na umeblowanie sypialni w miare niedrogim kompletem mebli. Zostawiłem sobie tylko płytki i przeszedłem na wydania cyfrowe. Czekam teraz na kolejne roczniki skanów pomiedzy tym co bylo na plytkach a tym co jest juz wrzucone i coś nic sie nie dzieje w tym kierunku od dluzszego czasu.

  8. Dawno nic mnie tak nie ucieszyło jak informacja o tym reprincie, zwłaszcza, że połamałem szczękę i z expo nici. 😩

  9. Liczba Komentarzy wskazuje niszowe zainteresowanie… Ale mniejsza, ja kupiłem i ku mojemu zdumieniu, oprócz stanu perfect prosto z drukarni, nie widzę różnicy względem oryginalnego wydania z 1996. Pewnie może jest coś w papierze, ale mam numer drugi i widzę diabelne podobieństwo. Na okładce, a ni w tekście nie widzę wzmianki, że to przedruk. Obawiam się, ze zdestabilizujecie tak ceny oryginału na rynku, a co gorsza pojawią się scummerzy, którzy mogą sztucznie postarzeń pismo i próbować je opchnąć jako wydanie z 96 roku za kilka stów. Pożyjemy, zobaczymy. Tak na prawdę, brakuje mi tylko płytki z 1 numeru, skoro dodruk niczym się nie różni od pierwszego wydania :). Chyba, że coś przeoczyłem w środku. Pozdro.

  10. No i dostałem:-) Super sprawa, a pomysł z podstawką pod kubek w formie czarnego krążka „CD” jest świetny! Notabene nie tak probowali ubliżać Wam antyfani wieki temu? Wiecie, że pismo znaleźli na śmietniku a CD to tylko pod kubek?;-)

    Pytanie techniczne, czy oryginalny pierwszy numer też miał grubą okładkę? A takze, czy w oryginale tabelka z oceną A.D. 2044 też byla w tak niskiej rozdzielczości?

    Swoją drogą czytanie tej recenzji to będzie droga przez mękę – błękitne litery na kolorowym tle. Mieliście fantazję.*

    *wiem, nie tylko Wy – w Gamblerze i w Top Secret było to samo

    • Tak wlasnie wygladal pierwszy numer. Bardzo gruba okladka i masa rozmaitych niedorobek technicznych 🙂

Dodaj komentarz