Wiedźmin 3: Rozpoczynają się testy darmowego edytora modów

Podczas gdy CD Projekt Red zbiera coraz więcej osób do prac nad Wiedźminem 4, a produkcja remake’u pierwszej odsłony dopiero ruszyła, w świecie wykreowanym przez Sapkowskiego sporo się dzieje: dostaniemy komiks kontynuujący wątki z dodatku do Wiedźmina 3, a pełnoletni wielbiciele mocniejszych trunków mogą spróbować oficjalnego, wiedźmińskiego wina. Gdzieś bokiem przelatują także informacje o nowych angażach w serialu Netfliksa, ale mam wrażenie, że ten sezon i tak będzie gwoździem do trumny tej adaptacji. Wśród tych informacji zaginęła wieść z punktu przeciętnego gracza chyba najistotniejsza – nie wiem, czy jeszcze pamiętacie, ale CD Projekt Red zapowiedział duży edytor modów do Wiedźmina 3. Sprawa jest o tyle duża, że The Witcher 3 REDkit, jak nazwano narzędzie, umożliwi moderom stworzenie całkowicie nowych przygód o wielkości dużych dodatków.
Rajmund pisał, że Redzi pozazdrościli Bethesdzie i być może coś w tym jest – projekty tak skomplikowane jak opóźniony niedawno Fallout London nigdy by nie powstały, gdyby twórcy nie udostępnili oprogramowania do tworzenia modyfikacji. The Witcher 3 REDkit pozwoli pobawić się tymi samymi narzędziami, z których korzystali twórcy przy projektowaniu Dzikiego Gonu. Wczoraj ruszyły testy, do których każdy chętny może zapisać się na Steamie. Dostęp będzie przyznawany falami aż do 30 kwietnia, kiedy zostaną zakończone, więc nie zrażajcie się, jeśli nie dostaniecie go razu.

Wiedźmin 3 z obsługą Warsztatu Steam
To nie koniec testów, ponieważ wraz z wprowadzeniem narzędzi moderskich z prawdziwego zdarzenia, developerzy zintegrują Wiedźmina 3 z Warsztatem Steama. Jeśli chcecie sprawdzić to rozwiązanie, musicie dołączyć do dedykowanej grupy, po czym odnaleźć Wiedźmina 3 w swojej bibliotece i w zakładce Właściwości i polu Beta wybrać workshop_test.
W ostatnich latach produkcje fanowskie pokazały, że mogą dorównać pełnoprawnym grom. Jeśli developerzy wyjdą temu trendowi naprzeciw, nasze ulubione światy zyskają kolejne życie, bo kreatywność społeczności z zasady jest nieograniczona. The Witcher 3 REDkit pojawi się w pełnej wersji na Steamie jeszcze w tym roku i będzie zupełnie darmowy.
Czytaj dalej
-
To może być koniec FBC: Firebreak. Po premierze dużej aktualizacji strzelanka...
-
Kolejny Indiana Jones już powstaje? MachineGames przyznaje, że pracuje nad nową...
-
Alan Wake 2, Heroes 3 Complete i inne. Darmowe gry...
-
Microsoft nie zostaje w tyle. Nowy Xbox ma być sprzętem hybrydowym, na którym odpalimy...
7 odpowiedzi do “Wiedźmin 3: Rozpoczynają się testy darmowego edytora modów”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Dziwnie, że CD Projekt zdaje się kompletnie ignorować swojego własnego GOGa na rzecz Steama w tej kwestii. To wygląda jak świetny moment na implementację jakiegoś ekwiwalentu Workshopa w kliencie GOG Galaxy.
Ale po co? Są przecież portale do modów, jak choćby nexus czy właśnie steam workshops. Lepiej zadbać o integrację z nimi
Pewnie stworzenie alternatywnego Workshopa dla jednej gry (+ ew. dla CP w przyszłości) się zwyczajnie nie kalkuluje.
Edit: I jeszcze jedna myśl – wraz z rozwojem AI do generowania głosów spodziewam się modów i nieoficjalnych dodatków z pełnym udźwiękowieniem na które część fanów rzuci się bardzo łapczywie. Etyka takich działań w kontekście artystów głosowych i ich wynagrodzeń to oczywiście osobny temat.
@fake Jak dokładnie GOG Galaxy ma się integrować z Workshopem, który wymaga posiadania gry na Steamie by pobrać do niej moda? W ogóle dla przykładu wiele modów dla gier z serii Shadowrun są dostępne tylko na Workshopie.
@elgustawo Przez znaczny okres czasu od wprowadzenia tej funkcji, jedyną grą która wspierała Workshopa był Skyrim.
Jasne, bardziej chodzi mi o to, że Steam ma dominującą pozycję na rynku i stworzenie alternatywy na mniej popularnej platformie jest ryzykowne i wydaje mi się dość nieopłacalne. Myślę, że taki gogowy Workshop musiałby być nie tylko kompatybilny ze Steamowym, żeby łatwo mogli twórcy przenosić już istniejące treści, ale też oferować coś unikalnego.
Z innej beczki – Avaler, tak patrzę na twoje zdjęcie profilowe i zacząłem wspominać Revachol. Jak myślisz? Mamy jakieś szanse na Disco Elysium 2, czy prędzej duchowy spadkobierca za x lat?
Skoro jest to dla Redów zbyt ryzykowne i mało opłacalne, znaczy się, że pogodzili się już oni z wizją tego, iż GoG będzie tylko niszowym launcherkiem do odpalania retro gierek.
@elgustawo Skoro Galaxy pozwala na włączanie gier z innych klientów to stosowne by było dodanie tego czego Steam Workshop najpewniej nigdy nie będzie mieć, czyli udostępnienie swojego ekwiwalentu Workshopa tym grom, których nie posiada się bezpośrednio na GOGu. Nie widzę integracji z funkcjami Steama bez błogosławieństwa Valve.
A i Disco Elysium pewnie godnego sequela nie dostanie.