rek

Activision Blizzard znacznie podbija przychody Microsoftu

Activision Blizzard znacznie podbija przychody Microsoftu
Maciej "macix" Szymczak
W kontekście przejęcia Activision Blizzard niektórzy mogli się zastanawiać „Czy warto chodzić po tych wszystkich komisjach, żeby uzyskać zgodę?”. Jak pokazują przychody Microsoftu — jeszcze jak.

Od przejęcia Activision Blizzard przez Microsoft minęło już ponad pół roku, a problemy jakby wciąż te same. Co i rusz dochodzą do nas kolejne podejrzane informacje o zmianach w regulaminie Battle.netu czy dziwaczne wypowiedzi byłego prezesa o napiwkach dla twórców gier… 

Pomimo tego jednak Microsoft zdecydowanie ma się z czego cieszyć, gdyż zakup Blizzarda bardzo mu się opłacił. Dowodzą tego opublikowane niedawno wyniki finansowe firmy za trzeci kwartał, z których jasno wynika, że przychody przywiane przez Zamieć stanowiły istotny element całości zarobionych pieniędzy.

https://twitter.com/verge/status/1783589714403967303

Ogólne przychody Microsoftu wyniosły 61,9 miliarda dolarów i względem poprzedniego kwartału wzrosły o 17%, z kolei dochód netto firmy wyniósł 21,9 miliarda, co jest wzrostem aż o 20%. Gdy popatrzymy na zarobki firmy w kategorii More Personal Computing, to zobaczymy, że wyniosły one 15,6 miliarda dolarów (wzrost o 17%), z czego aż 62% stanowiły przychody związane z zawartością i usługami Xboksa. 

Co istotne, aż 61 z tych punktów procentowych to zarobki wynikające z przejęcia Activision Blizzard, a zatem szefostwo zdecydowanie ma powód do świętowania. Oby przełożyło się to na jak najlepszą jakość nadchodzących gier.

2 odpowiedzi do “Activision Blizzard znacznie podbija przychody Microsoftu”

  1. The newly acquired division recorded $1.97 billion in revenue during Q3, but the cost of integration, transaction costs, and other costs of revenue all total $980 million. With other operating expenses ($1.34 billion), it calculates to an overall operating loss of $350 million for Activision Blizzard.

    Revenue to może Acti-Bliz generuje, ale już profit nie bardzo

  2. Bardzo mnie to cieszy.

Dodaj komentarz