„Alien: Earth” jednak po „Prometeuszu”? Serial osadzono w zaskakujących ramach czasowych
Poznaliśmy także przybliżoną datę premiery.
FX Networks zaprezentowało nowy teaser serialu „Alien: Earth”. Choć jest krótki i nie zawiera ujęć z samej produkcji, zdradza istotną informację dotyczącą osi czasu wydarzeń. Już wcześniej wiedzieliśmy, że serial FX będzie prequelem kultowego filmu „Obcy” w reżyserii Ridleya Scotta. Teraz potwierdzono, że akcja rozgrywa się w 2120 roku – niespełna 100 lat od teraźniejszości i dwa lata przed pierwszym spotkaniem Ripley z ksenomorfem.
Jak ma się to do oryginalnej serii „Obcy”? Tak niewielka różnica czasowa może budzić wątpliwości, zwłaszcza w kontekście wcześniejszych zapowiedzi serialu. Umieszczenie wydarzeń telewizyjnych tak blisko filmowych rodzi pytania o to, czy fabuła „Alien: Earth” wpłynie na wydarzenia z „Obcego” z 1979 roku – filmu, który już przecież powstał. Jak twórcy poradzą sobie z zachowaniem spójności linii czasowej, pozostaje na razie zagadką.
„Alien: Earth” to nadchodzący serial telewizyjny stacji FX, który w świeży sposób podejdzie do kultowej serii „Obcy”, przenosząc akcję na Ziemię. Fabuła skupi się na statku kosmicznym, który rozbija się na naszej planecie, oraz na grupie ludzi, która odkrywa przerażające tajemnice skrywane w jego wnętrzu.
W obsadzie znajdą się m.in. Sydney Chandler, Alex Lawther, Timothy Olyphant, Essie Davis i David Rysdahl. Reżyserem serialu jest Noah Howley („Bones”, „Fargo”, „Legion”). Premiera „Alien: Earth” zaplanowana jest na 2025 rok. Serial dostępny będzie wyłącznie w ofercie platformy streamingowej Hulu, która na ten moment pozostaje niedostępna w Polsce.
Miłośnicy kosmicznych horrorów nie mogą ostatnio narzekać na brak wrażeń. W zeszłym roku dostaliśmy świetną ekranizację „Alien: Dark Descent” (tutaj recenzja Ranafe), a w połowie tego roku na ekrany kin trafił „Obcy: Romulus”, którego doceniło wielu krytyków i widzów, uznając produkcję za najlepszą od bardzo dawna. Pozostaje mieć nadzieję, że nadchodzący serial dorówna temu wysokiemu poziomowi.
Czytaj dalej
Burzowa kobieta i buntownik z wyboru. Pasjonatka czarnej kawy i białej czekolady. Tworzę słowa przy dźwiękach ulubionych soundtracków. Poza tym podróżuję rowerem i jestem zapaloną serialoholiczką amerykańskich produkcji.