Powraca jedna z najlepszych opowieści w uniwersum „Gwiezdnych wojen”! Poznaliśmy datę premiery 2. sezonu „Andora”
Fabuła będzie rozciągnięta na 4 lata z życia Andora.
Serial „Andor” zadebiutował w 2022 roku i szybko zdobył serca fanów „Gwiezdnych wojen”. To dojrzała opowieść o rodzącej się dyktaturze, w której na pierwszy plan wysuwają się przeciętni mieszkańcy, zamiast użytkowników Mocy czy zakutych w pancerze Mandalorian. Nic dziwnego, że widzowie z niecierpliwością czekają na premierę 2. sezonu. Podczas brazylijskiej edycji D23 ujawniono jego datę premiery oraz podzielono się kilkoma informacjami dotyczącymi fabuły.
Premiera serialu została wyznaczona na 22 kwietnia 2025 roku, a cały sezon będzie składał się z 12 odcinków. Co ciekawe, Disney postanowił zmienić nazwę serialu, by ta lepiej pasowała do filmowego uniwersum „Gwiezdnych wojen”. Zmieniony tytuł brzmi „Andor: Star Wars – Story” („Andor: Gwiezdne Wojny – Historie”). Dzięki temu zyskuje on wyraźniejsze połączenie z „Rogue One: A Star Wars Story” („Łotr 1. Gwiezdne wojny – historie”). Finałowy sezon domknie także historię lubianego buntownika i poprowadzi ją bezpośrednio do wydarzeń, jakie mogliśmy zobaczyć w „Łotrze 1”.
Każde trzy odcinki zostały przygotowane przez innego scenarzystę. Pierwsze trzy napisał Tony Gilroy, kolejne trzy – Beau Willimon (House of Cards). Epizody 7-9 stworzył Dan Gilroy, który miał również swój udział w pierwszym sezonie. Finałowe odcinki napisali natomiast Tom Bissell, który wcześniej nie brał udziału w „Andorze”, oraz twórca Wybrzeża moskitów.
Fabuła serialu zostanie rozciągnięta na 4 lata. Co trzy epizody minie rok, dzięki czemu fani zobaczą dość obszerny wycinek z działalności lubianego rebelianta. Pewne jest, że poznamy historię, jak K-2SO dołączył do Andora i stał się jego wiernym pomocnikiem. Paradoksalnie fakt, że historia tytułowej postaci jest zamknięta, okazał się bardzo pomocny przy pisaniu scenariusza. Jak powiedział współscenarzysta serialu, Tony Gilroy, podczas dyskusji na temat 2. sezonu na konwencie fanów Star Wars Celebration w Londynie:
Jeśli znasz swoje zakończenie, to naprawdę pomaga. Dokładnie wiemy, dokąd zmierzamy. Wiesz, co musisz dostarczyć emocjonalnie i co musi przekazać historia. To decyzja wynikająca z potrzeby przetrwania, ale dla nas jest ona korzystna pod względem twórczym.
Jeśli chodzi o obsadę to poza Diego Luną, który ponownie wciela się w postać Cassiana Andora, potwierdzono obecność Kyle'a Sollera, Adrii Arjony, Stellana Skarsgårda i Fiony Shaw. Pewne jest więc, że wątki postaci pobocznych, które pojawiały się na ekranie, także zostaną domknięte.
Czytaj dalej
Burzowa kobieta i buntownik z wyboru. Pasjonatka czarnej kawy i białej czekolady. Tworzę słowa przy dźwiękach ulubionych soundtracków. Poza tym podróżuję rowerem i jestem zapaloną serialoholiczką amerykańskich produkcji.