Powstaje nowy „Wiedźmin”. Andrzej Sapkowski potwierdza
Fani „Wiedźmina” tym razem mogą chyba naprawdę odetchnąć. Andrzej Sapkowski potwierdził, że pracuje nad kolejną książką o naszym ulubionym zabójcy potworów.
Być może niektórzy z was po przeczytaniu tytułu tego newsa przewrócili oczami. Nie zdziwiłbym się, bo nie jest to pierwsza taka sytuacja – Andrzej Sapkowski dawno temu wspominał, że zamierza pracować nad kolejnymi książkami o Wiedźminie. Już w 2018 roku pisarz mówił, że coś tam faktycznie planuje. Ale lata mijały i nic się nie działo, aż do początku tego roku, kiedy to ponownie lakonicznie wspomniał, że kolejne książki „są w planach”, nie dodając nic ponad to. Przynajmniej do teraz, bo tym razem może się okazać, że następna książka jest nie tyle w planach, co już w drodze.
Dowiadujemy się tego dzięki najnowszemu wywiadowi, jaki z pisarzem przeprowadziła ukraińska grupa fanów fantastyki, Fantastic Talk(s). Sapkowski na pytanie, czy aktualnie nad czymś pracuje, odpowiedział, że:
Niechętnie mówię o tym, co robię, zanim nie skończę tego robić. Bo dopóki nie skończyłem, uważam, że tego nie ma. Ale ponieważ dla Ukraińców zawsze robię wyjątki, teraz też zrobię. Tak, pracuję nad nową książką o Wiedźminie. I to dosyć pilnie.
Co znaczy „pilnie”, zapytacie. Otóż, jak to zazwyczaj w takich przypadkach bywa, nie wiadomo do końca. Sapkowski co prawda doprecyzował, że powinna powstać w nie dłużej niż rok, ale z kolei my nie powinniśmy traktować tych słów jako obietnicy. A dlaczego, to także odpowiada sam pisarz. Po prostu woli unikać o mówieniu o takich rzeczach, bo kiedy powie, a potem – z najróżniejszych przyczyn – nie widać efektu, to ludzie narzekają, że ich oszukał i okłamał. No i po co to komu.
Niemniej, skoro już taka informacja padła, to bez względu na to, kiedy w końcu nowa książka o Wiedźminie się ukaże, możemy uznać, że faktycznie będzie to miało miejsce. A czego się po niej spodziewać? Jedyną słuszną odpowiedzią będzie chyba to, że na pewno nie sequela, bo o tym Sapkowski wypowiadał się niejednokrotnie z taką samą stanowczością. Zatem jeśli książka się pojawi, będzie to albo prequel, albo sidequel – jak to miało miejsce w przypadku „Sezonu burz”. Wywiad obejrzeć możecie poniżej, a pytanie o nowe książki padło w 1:13:30.