Twórca „The Boys” boi się, że uniwersum serialu stanie się tym, co samo wyśmiewa
Eric Kripke martwi się o przyszłe projekty.
Serial „The Boys” cieszy się ogromną popularnością na Prime Video. Do tej pory fani doczekali się czterech sezonów oraz spin-offu zatytułowanego „Gen V”. W czerwcu ujawniono jednak, że nadchodzący piąty sezon będzie końcem drogi dla Butchera (Karl Urban), Hughiego (Jack Quaid), Homelandera (Antony Starr) i pozostałych bohaterów. Dla niektórych fanów była to smutna wiadomość, ale inni cieszyli się, że produkcja zakończy się w odpowiednim momencie, bez nadmiernego przedłużania fabuły na siłę.
Samo uniwersum jednak będzie dalej rozwijane – doczekamy się drugiego sezonu „Gen V”, a w przygotowaniu jest także kolejny spin-off „The Boys: Mexico”. Do tego zapowiedziano prequel z Soldier Boyem (Jensen Ackles) i Stormfront (Aya Cash) w rolach głównych. „Vought Rising” przedstawi wczesne dni działalności Vought.
Ostatnio o przyszłości uniwersum wypowiedział się twórca serialu „The Boys”, Eric Kripke. W rozmowie z serwisem Collider wyraził smutek z powodu zakończenia głównej serii, ale zaznaczył, że nie chce zbytnio przeciągać fabuły, aby nie rozczarować fanów i nie sprawić, by przyszłe projekty stały się parodią samego siebie:
Będziemy patrzeć na to, co mamy teraz na stole. Żyję w absolutnym strachu przed tym, aby nie stać się tym, co przez pięć lat satyryzowaliśmy. Chodzi o to, że „The Boys” to punk rock a najbardziej boli, kiedy punkrockowcy się sprzedają. Naprawdę staram się nie sprzedać. Robimy ten serial, ponieważ naprawdę nam na nim zależy i mamy na niego pomysł, a także dlatego, że może opowiedzieć świeże historie, które nie pasują do głównej opowieści „The Boys”. I nie chodzi tylko o gwałtowne rozszerzanie uniwersum, ale o bycie bardzo ostrożnym i świadomym w podejmowaniu decyzji oraz o umiejętność ich obrony. Martwię się o to każdego dnia. Chciałbym, aby bez względu na to, czy komuś się serial spodoba, czy nie, powiedział, że konsekwentnie utrzymaliśmy poziom jakości.
Kripke dodał, że balansowanie między możliwymi prequelami, sequelami i spin-offami „The Boys” będzie wymagało umiejętności zachowania równowagi:
Balansowanie pomiędzy produkcjami jest tym, co staramy się robić. To z pewnością trudna równowaga do zachowania. Nie ulega wątpliwości, że wykreowaliśmy uniwersum, ale staramy się robić to z jak największą uczciwością, jaką Hollywood może zaoferować. Nie jest to zbyt duże pole do manewru, ale to zawsze coś.
2. sezon „Gen V” powróci w 2025 roku. Natomiast prace nad 5. sezonem „The Boys" już się rozpoczęły i jego premiery możemy spodziewać się najwcześniej w 2026 roku.
Czytaj dalej
Burzowa kobieta i buntownik z wyboru. Pasjonatka czarnej kawy i białej czekolady. Tworzę słowa przy dźwiękach ulubionych soundtracków. Poza tym podróżuję rowerem i jestem zapaloną serialoholiczką amerykańskich produkcji.