CI Games przyznaje, że Sniper 3 był zbyt ambitny, i rezygnuje z gier wysokobudżetowych
"Włożyliśmy zbyt wiele wysiłku, próbując dogonić inne gry AAA w kwestii walorów produkcyjnych i złożoności. To był wielki błąd".
Sniper: Ghost Warrior 3 trafił na rynek w kiepskim stanie: czas wczytywania poziomów potrafił sięgnąć na konsolach nawet 5 minut, grę trapiły liczne bugi, a na dokładkę nie otrzymaliśmy obiecanego trybu wieloosobowego. Wielokrotnie przekładana premiera nie była najlepszym znakiem, ale mało kto spodziewał się chyba aż tak chłodnego przyjęcia, które niekorzystnie odbiło się na kondycji finansowej firmy. (W pewnym momencie kurs akcji spadł o ponad 40%, a rykoszetem oberwały i inne notowane na GPW spółki z branży gier, m.in. CD Projekt, Bloober Team czy The Farm 51 Group). Oliwy do ognia dolało zamieszanie wokół rzekomego czarnego PR-u wymierzonego w grę. Przypomnijmy słowa Marka Tymińskiego:
Z zaufanego źródła mam informację o działaniach czarnego PR-u w stosunku do naszej spółki. Trwa to już od pewnego czasu (...) w tym momencie nie mówimy już o spontanicznym "hejtowaniu", tylko zorganizowanej działalności hejterskiej.
Niedawno CI Games wystosowało jednak oświadczenie prasowe, w którym przyznaje, że część decyzji podjętych przy projektowaniu Snipera 3 była błędna.
Kiedy zaczęliśmy pracę nad SGW3, zdecydowaliśmy się na relatywnie dużą skalę i otwarty świat. Teraz wiemy, że było to zbyt ambitne podejście, zważywszy na to, co mogliśmy dostarczyć w sensownym czasie. Źle to sobie wyliczyliśmy w kontekście rozmiaru naszej ekipy i pierwotnego terminarza prac. Umieszczenie naszej gry w kategorii AAA odsunęło nas od tego, co mogliśmy zrobić świetnie. Zamiast tego włożyliśmy zbyt wiele wysiłku, próbując dogonić inne gry AAA w kwestii walorów produkcyjnych i złożoności. To był wielki błąd.
Jednocześnie firma ujawnia część planów na przyszłość. Najważniejsza decyzja to rezygnacja z produkcji gier wysokobudżetowych:
Rynek gier AAA zostaje zdominowany przez coraz droższe produkcje z bardzo wysokimi wydatkami na marketing. Produkcje plasujące się w niższym segmencie pod względem wysokości środków zaangażowanych w ich produkcję, odznaczające się wysoką jakością, mają wysoki potencjał sprzedażowy, jeśli posiadają odpowiednią jakość i wpisują się w rynkowe trendy.
Pierwszą jaskółką tych zmian będzie niezapowiedziany shooter taktyczny.
Planujemy stworzyć świetną strzelankę taktyczną, gdzie będziemy mogli skupimy się na ekscytującej rozgrywce, kluczowych mechanizmach i złożonych misjach bez pułapek związanych z umieszczenia akcji w dużym otwartym świecie. Chcemy, by gra była jeszcze bardziej taktyczna niż SGW3, i wierzę, że ostatnie trzy lata położyły wspaniały fundament, na którym możemy zbudować nasz następny tytuł.
Studio podtrzymuje obietnicę łatania Snipera 3 i pracuje nad drugą częścią Lords of the Fallen.
Czytaj dalej
Jestem wielbicielem turówek i wszelkiej maści erpegów: zarówno klasycznych, jak i współczesnych. Do tego zdeklarowanym zwolennikiem tytułów dla jednego gracza, przy czym od tej zasady istnieje jeden poważny wyjątek – World of Warcraft. W Azeroth przesiedziałem więcej godzin, niż chciałbym przyznać, raz ciesząc się każdą chwilą, kiedy indziej zrzędząc na czym świat stoi. Nie wyobrażam sobie dnia bez książki (niemal zawsze fantastyki), za to spokojnie obyłbym się bez kina i seriali. Z CDA związany jestem od 2011 roku.