DayZ ukazało się... w pixelartowej wersji mobilnej
Na osłodę: darmowej.
Gra, od której rozpoczęło się szaleństwo na wczesnodostępne survivale, czego pokłosiem były premiery Rusta, Infestation: The New Z, 7 Days to Die czy Miscreated, doczekała się adaptacji na Androida i iOS-a.
Mini DayZ uwarzono z podobnych składników co jej większego brata, znów trafiamy więc do postapokaliptycznego świata, w którym musimy się potykać ze zmutowaną zwierzyną, innymi ocalałymi, żywymi trupami oraz ze stałą koniecznością uzupełniania zasobów i rozbudowy bazy. Śmierć jest, rzecz jasna, permanentna, a zawartość oczywiście generowana proceduralnie. Pewne novum stanowią jednak pixelartowa oprawa oraz singlowa rozgrywka. Warto jednak odnotować, że w kodzie zaszyto ponoć sporo nawiązań do oryginału.
Gra zaliczyła już tzw. soft launch (podczas którego uporano się z usterkami w balansie oraz problemami ze sterowaniem) i jest dostępna zarówno na Google Playu, jak i w App Storze. Za darmo i bez starających się wydrążyć nasze kieszenie mikrotransakcji.
Czytaj dalej
Do lutego 2023 prowadziłem serwis PolskiGamedev.pl i magazyn "PolskiGamedev.pl", wcześniej przez wiele lat kierowałem działem publicystyki w CD-Action. O grach pisałem m.in. w Playu, PC Formacie, Playboksie i Pikselu, a także na łamach WP, Interii i Onetu. Współpracuję z Repliką, Dwutygodnikiem i Gazetą Wyborczą, często można mnie przeczytać na łamach Polityki, gdzie publikuję teksty poświęcone prawom człowieka, mniejszościom i wykluczeniu.