Fortnite Battle Royale: Na mapie pojawią się miasta, bagna i podziemne labirynty [WIDEO]

Darmowy tryb Battle Royale do Fortnite'a to temat chodliwy, od czasu jego opublikowania (we wrześniu) moduł ściągnęło ponad 40 mln ludzi, a liczba jednocześnie grających zatrzymała się ostatnio na przeszło dwóch milionach.

Wszyscy, którzy obcują z produkcją Epic Games, powinni zainteresować się łatką, która pojawi się w bliżej nieokreślonym momencie bieżącego tygodnia. Szczegóły na temat nowinek zdradza poniższy materiał.

Że plansza powinna doczekać się reformy, developerzy byli pewni od jej premiery. W rozmowie z PCGamesN David Spalinski, główny projektant poziomów Fortnite'a, przyznaje:

Na zaktualizowanej mapie pojawi się pięć nowych miejscówek, w tym chociażby Tilted Towers, największe dotychczas miasto, które chce nas skusić tyleż wielopiętrową, co gęstą zabudową. Ponadto zwiedzimy podziemną kopalnię Shifty Shafts, a na dotychczas pustawym północnym zachodzie wyrosną Haunted Hills, Snobby Shores i Junk Junction. Gdzieniegdzie, z dala od większych ośrodków, pojawią się zaś pojedyncze budynki, które również powinny dodać wysłużonej planszy trochę powabu.

Starą i nową wersję mapy możecie porównać dzięki poniższym grafikom.

(Kliknij, aby powiększyć)

(Kliknij, aby powiększyć)

Developerzy zamierzają wizualnie zróżnicować wyspę, dzieląc ją na bagna, równiny, farmy i góry. Zastrzegają ponadto, że uważnie wsłuchują się w głosy społeczności, starając się (przykładowo) zbalansować ilość amunicji obecną w poszczególnych regionach.

Epic zastrzega, że to dopiero początek i w nadchodzącym miesiącach możemy liczyć na kolejne reformy mapy.