World of Warcraft: Battle for Azeroth – Orientacyjna data premiery i wymagania
Ujawniono również bonusy do zamówień przedpremierowych. Jednym z nich jest wcześniejszy dostęp do nowych ras.
Blizzard wystartował z zamówieniami przedpremierowymi na Battle for Azeroth, czyli najnowszy dodatek do World of Warcraft. Najważniejsza wiadomość, jaka wiąże się z tym faktem, to orientacyjna data premiery. W opisie produktu możemy wyczytać, że trafi on na rynek „najpóźniej 21 września 2018”.
Wiadomo również, na jakie bonusy do pre-orderów możemy liczyć. Na pierwszy plan zdecydowanie wybija się natychmiastowy, wcześniejszy dostęp do nowych ras. Jeśli przegapiliście zapowiedź na tegorocznym BlizzConie, przypomnę, że w Battle of Azeroth będziemy mogli pograć taurenami z Wysokiej Góry (Highmountain Taurens), Dziećmi Nocy (Nightborne), elfami Pustki (Void Elves) oraz Świetlistymi dranei (Lightforged Draenei). W przyszłości dojdą do tego jeszcze trolle Zandalari (Zandalari Trolls) oraz krasnoludy z klanu Mrocznego Żelaza (Dark Iron Dwarves). Rzecz jasna, przed wcieleniem się w przedstawiciela jednego z wymienionych gatunków nadal trzeba spełnić szereg wymagań w grze – między innymi cieszyć się maksymalną reputacją u wskazanych frakcji. Decydując się na zakup w przedsprzedaży, już dziś otrzymacie także możliwość automatycznego awansowania wybranej postaci na maksymalny (póki co) 110 poziom.
Standardowa edycja to wydatek niecałych 45 euro (około 190 złotych), zaś wzbogacona o szereg dodatków cyfrowa edycja deluxe wyrwie nam z portfeli 60 euro, czyli mniej więcej 250 złotych. Oto co dostaniemy w zamian za wyższą kwotę:
Poniżej zamieszczamy natomiast oficjalne wymagania dodatku.
Wymagania minimalne
Konfiguracja zalecana
Czytaj dalej
Jestem wielbicielem turówek i wszelkiej maści erpegów: zarówno klasycznych, jak i współczesnych. Do tego zdeklarowanym zwolennikiem tytułów dla jednego gracza, przy czym od tej zasady istnieje jeden poważny wyjątek – World of Warcraft. W Azeroth przesiedziałem więcej godzin, niż chciałbym przyznać, raz ciesząc się każdą chwilą, kiedy indziej zrzędząc na czym świat stoi. Nie wyobrażam sobie dnia bez książki (niemal zawsze fantastyki), za to spokojnie obyłbym się bez kina i seriali. Z CDA związany jestem od 2011 roku.