DayZ otrzyma nowy silnik, „to reboot DayZ na pecetach”
Newsa sponsorują literki M, W, A, H, A, H oraz A.
DayZ (wiecie, ta gra, która opuści early access dopiero w 2016 roku...) wciąż żyje, ale co to za życie? Jak podaje Steam Charts, liczba równocześnie grających systematycznie spada (w ostatnim miesiącu nie przekroczyła 4300, w szczytowym momencie gra generowała ponad dziesięciokrotnie większy ruch!).
Bohemia ma jednak pomysł, jak odwrócić trend. Eugen Harton, jeden z developerów survivalu, rozmówił się z dziennikarzem PCGamesN, któremu wyznał, że „w ciągu nadchodzących tygodni” earlyaccessowy build otrzyma nowy silnik. Mowa o wersji pecetowej, na XBO (gra jest dostępna w ramach programu Game Preview) przenosiny nastąpią nieco później. By dodatkowo wzmocnić wagę swych słów, projektant określił zmianę jako „reboot DayZ na pecetach”.
Wedle ostatnich doniesień rzecz wyjdzie z wczesnego dostępu jeszcze w tym roku. Prace nad jej samodzielną wersją (początkowo DayZ startowało jako mod do Army 2) rozpoczęły się w zamierzchłym 2012 roku. Pozostawiam otwartym pytanie, czy w świecie, w którym PUBG i Fortnite dzielą między sobą pecetową brać, a własne rozgrywki battle royale planują bądź już wprowadzili i Tencent, i Ubisoft, i EA, i Take-Two, nadal potrzebujemy DayZ.
Czytaj dalej
Do lutego 2023 prowadziłem serwis PolskiGamedev.pl i magazyn "PolskiGamedev.pl", wcześniej przez wiele lat kierowałem działem publicystyki w CD-Action. O grach pisałem m.in. w Playu, PC Formacie, Playboksie i Pikselu, a także na łamach WP, Interii i Onetu. Współpracuję z Repliką, Dwutygodnikiem i Gazetą Wyborczą, często można mnie przeczytać na łamach Polityki, gdzie publikuję teksty poświęcone prawom człowieka, mniejszościom i wykluczeniu.