14
4.12.2018, 15:50Lektura na 2 minuty

Fortnite: Przygotowania do nowego sezonu idą pełną parą

Kto jak kto, ale nikt nie umie żerować na ludzkiej ciekawości z taką wprawą, jak robą to developerzy z Epic Games.


Stanisław „Wokulski” Falenta

Jak co sezon, w Fortnicie trwa ferwor przygotowań do nowego rozdziału trybu Battle Royale. W związku z tym twórcy zaczęli uchylać w mediach społecznościowych rąbka tajemnicy. Wczorajszy tweet:


Gorzki lód rozprzestrzenia się... pozostały trzy dni do sezonu siódmego.



Już od tygodnia na mapę nanoszone są subtelne zmiany nakierowujące grających na nowy motyw. Otóż jakiś czas temu gracze zauważyli w oddali nadchodzącą chmurę śniegu.

snowstorm-reddit_17970.jpg

Zjawisko przybliżało się i przybliżało. Na początku dominowały teorie o zwykłej burzy śnieżnej, ale sprawy przybrały nieoczekiwany obrót, kiedy w środku zaczął ukazywać się lodowiec otoczony krą:

lodowiec-fortnite_1796z.jpg

Ciekawość w narodzie graczy nie ginie, więc znaleźli się śmiałkowie, którzy spróbowali dotrzeć tuż pod lodową masę.

Mało tego, wszystko wskazuje na fakt, że w lodowcu znajduje się zamek, którego okna rozbłysły:

fortnite-zamek_17970.jpg

Developerzy nie byliby sobą, gdyby nie powiązali nadchodzącej burzy z kilkoma ciekawostkami. Kiedy gracz skieruje na nią swój wzrok, wydaje ona dziwny, ambientowy dźwięk. Przepuszczenie go przez spektrogram daje nam logo obecne na niedawno wprowadzonej do gry skórce, robocie A.I.M.


Źródło: reddit

Flaga z identycznym symbolem zawisła również na kominie fabryki znajdującej się najbliżej burzy śnieżnej, a awatary graczy zaczęły puszczać charakterystyczną przy zimnej temperaturze parę z ust.

Co prawda po kilku bardzo podobnych eventach wszyscy przyzwyczailiśmy się do ekscesów studia i ekscytacja nie jest już tak duża, jak w przypadku jednego z najciekawszych w historii gier online (również technicznie) live eventów, ale powodów do zainteresowania się nową aktualizacją nie brakuje. Będzie to w końcu pierwszy zimowy update do Fortnite’a z prawdziwego zdarzenia. Czy cała zabawa w czekanie jest warta świeczki, przekonamy się szóstego grudnia.


Czytaj dalej

Redaktor
Stanisław „Wokulski” Falenta

Wielki entuzjasta gier z custom contentem. Setki godzin nabite w Cities: Skylines, Minecrafcie i Animal Crossing: New Horizons mówią same za siebie. Do tego rasowy Nintendron, który kupuje 10-letnie gry za pełną cenę i jeszcze się cieszy. Prywatnie lubi pływanie, sztukę i prowadzenie amatorskich sesji D&D.

Profil
Wpisów1004

Obserwujących8

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze