„Uncharted”: Film znowu traci reżysera
Oby tylko producenci nie doprowadzili w pogoni za fortuną do kresu filmowego złodzieja.
Pamiętacie, jak kilka miesięcy temu informowaliśmy o postępach w pracach nad filmem o przygodach najsłynniejszego rabusia ze stajni Sony? Wygląda na to, że projekt zaliczy tąpnięcie – z powodu odejścia kolejnego (czwartego już!) reżysera.
Mowa o Shawnie Levym, który na swoim koncie ma takie tytuły jak chociażby „Noc w muzeum”. Powodem jego odejścia jest praca na planie „Free Guy” – filmu o enpecu, który odkrywa, że jest postacią w grze (więcej pisaliśmy o tym TUTAJ). Z dobrych wiadomości: według hollywoodzkich źródeł odejście Levy’ego nie wpłynie negatywnie na scenariusz produkcji. Wciąż będzie to prequel gier, a młodego Drake’a zagra aktualny Spider-Man, czyli Tom Holland.
Wygląda na to, że będziemy musieli znów uzbroić się w cierpliwość. Na pocieszenie zawsze zostaje nam kapitalny fanowski film krókometrażowy z Nathanem Fillionem w roli Drake’a.