Epic Games Store: Znamy listę funkcji, które pojawią się na platformie

Jednym z najpoważniejszych zarzutów stawianych Epic Games Store (no, oprócz tego, że w ogóle istnieje) jest spore zapóźnienie pod względem funkcji sklepu i samej platformy. Wystarczy przypomnieć, że możliwość wyszukiwania produktów pojawiła się w nim dopiero w zeszłym tygodniu – cztery miesiące po debiucie. Gracze dalej narzekają zaś na niemożność tworzenia grup czy pisania recenzji. Dlatego, nawet jeśli twórcy chwalą sobie współpracę z Epic Games i uważają, że jest to najlepsza oferta zarówno dla nich, jak i graczy, wiele osób wciąż postrzega nową platformę jako zło (nie)konieczne. Chociaż czasowe wyłączności różnych tytułów (jak np. Metro Exodus) zwiększają rzecz jasna popularność sklepu, to na pewno nie poprawiają jego wizerunku wśród zatwardziałych „parowców”.

Epic jest jednak świadomy, że jego usługa pozostawia wiele do życzenia, dlatego ciągle intensywnie pracuje nad jej ulepszeniem. Na dostępnym publicznie „rozkładzie jazdy” możemy zobaczyć, jakie zmiany czekają platformę w najbliższym czasie. Widzimy, że w tej chwili wprowadzono do niej m.in. wspomnianą już funkcję wyszukiwania gier, ale także ceny dostosowane do regionów czy możliwość korzystania ze swojej biblioteki bez dostępu do internetu. W przeciągu trzech najbliższych miesięcy w Epic Games Store ma pojawić się sortowanie według kategorii oraz tagów, zapis stanu gry w chmurze, a także liczne większe poprawki zwiększające wydajność sklepu i komfort jego użytkowania. Dłużej, bo 4-6 miesięcy poczekamy na dodanie list życzeń czy wsparcia dla modów. Wtedy pojawi się też możliwość sprawdzenia, ile godzin graliśmy w dany tytuł i przede wszystkim recenzowania gier. Ponad pół roku zajmie twórcom wprowadzenie osiągnięć czy koszyka zakupów. W nieokreślonej przyszłości Epic umożliwi nam także otrzymanie automatycznej refundacji oraz wręczanie prezentów znajomym. Szczegółową rozpiskę zmian możecie znaleźć w tym miejscu.

Jak widać, zdecydowana większość z powyższych funkcji wydaje się podstawowa i aż dziw bierze, że Epic Games Store jeszcze ich nie oferuje. Oczywiście nie są one niezbędne do życia, a niektórym ten swoisty minimalizm platformy (chociaż raczej niezamierzony) przypadł nawet do gustu. Jednak czas, który musimy odczekać na co poniektóre udogodnienia, sprawia, że firmie może być bardzo trudno zatrzymać przy sobie graczy, którym aż tak nie zależy na ekskluzywnych tytułach.