Capcom: Na RE Engine powstaje obecnie „wiele gier”, a on sam jest gotowy na kolejną generację
Wszyscy chyba liczymy na to, że jedną z nich jest remake Resident Evil 3, prawda?
Początek roku ostatecznie udowodnił wszystkim niedowiarkom, że „Capcom is back”. Recenzenci oraz gracze świetnie przyjęli Resident Evil 2 i Devil May Cry 5, a one same sprzedają się świetnie. Chociaż na ten ogromny sukces złożyło się wiele różnych czynników, jednym z nich była na pewno świetna technologia opracowana przez firmę. Patrząc na przyszłe plany twórców, widać, że nie jest to bynajmniej ostatni raz, kiedy zobaczymy ją w akcji.
Podczas konferencji prasowej urządzonej z okazji opublikowania przez wydawcę raportu finansowego za rok fiskalny 2018 znalazły się również pytania dotyczące RE Engine, silnika napędzającego ostatnie hity studia. Jak się dowiedzieliśmy, powstawał on również z myślą o przyszłych konsolach.
Od wczesnych etapów budowania tego silnika zachowaliśmy zdolność do rozszerzenia go na potrzeby rozwoju nowej generacji; jako taki postrzegamy RE Engine jako jedną z naszych mocnych stron, która przyczyni się do tworzenia gier nowej generacji.
Zapytano także o konkretne tytuły powstające w tej chwili na tej autorskiej technologii. W odpowiedzi usłyszeliśmy jedynie, że w tym momencie „wiele tytułów jest rozwijanych wewnętrznie przy pomocy RE Engine”. Nie jest to oczywiście nic dziwnego, ponieważ w branży standardem jest opracowywanie silników, której później wykorzystywane są przez większość studiów danego wydawcy (nie zawsze z najlepszymi skutkami). Patrząc po remake'u drugiego Resident Evil oraz DMC5 widać jednak, że Capcom dysponuje całkiem potężną bronią, która świetnie sprawdza się w grach TPP, dzięki czemu możemy być spokojni przynajmniej o jakość techniczną nadchodzących, niezapowiedzianych jeszcze tytułów.