Anthem: BioWare wciąż wierzy w „świetlaną przyszłość” gry
Pytanie, czy gracze też jeszcze w nią wierzą.
Jak (nie) wyszło z Anthemem, wszyscy doskonale wiemy. EA samo przyznało, że gra nie spełniła ich oczekiwań, a dalsze plany jej rozwoju są... Powiedzmy, że trudno w obecnej chwili powiedzieć, w którą idą stronę. Produkcja BioWare'u nie zajmowała szczególnego miejsca w rozpisce EA Play, lecz producent Ben Irving znalazł moment, by opowiedzieć o aktualizacji Cataclysm, która ma dać początek "dobrej zmianie" w uniwersum gry. Co prawda na razie gracze są nią raczej rozczarowani, jednak zapewnił, że BioWare uważnie przygląda się ich opiniom na testowych serwerach dostępnych na PC i na ich podstawie podejmie decyzje o dalszym rozwoju gry.
Przez ostatnie cztery miesiące dużo się nauczyliśmy. Przede wszystkim mamy nauczkę, by lepiej wsłuchiwać się w odzew fanów. Chcielibyśmy, aby dawali nam znać przy każdej aktualizacji, co im się w niej podoba, a co nie. (...) Anthem ma wciąż przed sobą bardzo świetlaną przyszłość. Naprawdę chcemy uczynić tę grę lepszą i wierzymy, że może jeszcze stać się fantastycznym tytułem. Wiemy, że mamy przed sobą trochę roboty, ale chcemy ją wykonać wspólnie z naszą społecznością.
Pozostaje pytanie, czy nie jest jeszcze za późno i wystarczająco dużo graczy pozostanie w tej społeczności, a także zdecyduje się zaufać BioWare, by faktycznie doszło do gruntownych zmian. Całą krótką rozmowę z Irvingiem obejrzycie poniżej: