Nintendo Switch Lite: Nowy handheld z biblioteką Switcha [WIDEO]

Nintendo zapowiedziało właśnie nową wersję... nie, wróć. To nie do końca "nowa wersja Switcha" – wbrew temu, co sugeruje nazwa, należy chyba traktować to urządzenie jak coś zupełnie oddzielnego i udawać, że Switch się nie wydarzył. Lite rzeczywiście – zgodnie z tym, co sugerowały przecieki – jest mniejszy i jednolity (tj. nie zawiera odłączanych kontrolerów). A oprócz tego nie da się go podłączyć do telewizora (a więc... switchować sposobu gry). Wyrzucono też HD Rumble i kamerkę podczerwieni. Za to dodano D-pad – oby lepszy niż w Pro Controllerach. Wspierane mają być wszystkie gry, które mają tryb handheldowy (więc, no, w zasadzie prawie wszystkie). Ma ciut mniejszy ekran (5,5 cala zamiast 6,2 cala), jest ciut lżejszy (0,27 kg zamiast 0,4 kg), działa ciut dłużej na baterii (3-7h zamiast 2,5-6,5h). 

Nowa kieszonsolka zadebiutuje 20 września tego roku (czyli w dniu premiery The Legend of Zelda: Link's Awakening), będzie kosztować mniej więcej 900 zł(*). Na starcie będą trzy wersje kolorystyczne: żółta, szara i turkusowa. Zapowiedziano też pokémonową limitkę, która wygląda chyba najlepiej ze wszystkich. Możecie ją zobaczyć pod poniższym filmikiem.

(kliknij, aby powiększyć)

(*) Sugerowana cena detaliczna Switcha to 300 dolarów/euro, a Lite'a – 200 dolarów/euro. Ale wiadomo, że nigdy nie sprowadza się to do przeliczenia ceny na złotówki.