Apex Legends: Dziś debiutuje tryb solowy

Gdy przed tygodniem Respawn Entertainement ogłosiło, że w ich hitowym battle royale pojawi się (w końcu!) możliwość gry w samotności, radości nie było końca. Kiedy jednak okazało się, że będzie to tylko wydarzenie czasowe, rozpacz zapanowała w sercu niejednego fana (może delikatnie przesadzam). Wciąż warto chyba chociaż spróbować, czy Apex sprawdza się w trybie solo.

Nie jest to w końcu takie oczywiste – wielu graczy słusznie wskazuje, że tytuł ten projektowany był z myślą o starciach drużyn trzyosobowych. Taka rewolucja mogłaby więc zaburzyć balans rozgrywki opartej na współpracy bohaterów posiadających różne umiejętności. Rzecz jasna da się również wyobrazić sytuację, w której walki pojedynczych zawodników byłyby traktowane jako coś drugorzędnego, a wszelkie zmiany w Apeksie miałyby na celu poprawę zabawy w klasycznym trybie.

Jak na razie są to jednak spekulacje dla spekulacji, ponieważ Solos zniknie z produkcji 27 sierpnia. Czy powróci np. z kolejnym sezonem, zależy najpewniej od tego, jak najbliższe tygodnie ocenią gracze. Tak czy owak – w battle royale ostateczne (w końcu na mapie pozostanie tylko jedna legenda) zagramy już dziś po (najpewniej) 19:00.