Aktorzy głosowi Apex Legends sprzeciwiają się sztucznej inteligencji. Odmawiają podpisania umowy z EA, która mogłaby zakończyć ich pracę

Sztuczna inteligencja w branżach kreatywnych jeszcze przez długi czas będzie traktowana przez wielu jako obcy twór, który zagraża stabilności zatrudnień, choć w produkcji np. gier wideo wykorzystywana jest już coraz szerzej. Zmianom najgłośniej opierają się aktorzy, którzy co rusz komentują sytuację związaną z niedawnymi protestami w Hollywood, branży gier albo sprzeciwiają się ustalonym rozwiązaniom.
Tę ostatnią drogę obrała grupa ponad trzydziestu aktorów głosowych Apex Legends. Za pośrednictwem Instagrama oraz X-a (dawniej Twittera) aktorka podkładająca głos Wraith, Pascale Chemin, opublikowała specjalne oświadczenie. Jak można w nim przeczytać, aktorzy głosowi odrzucili propozycję Electronic Arts na zawarcie umowy o trenowaniu narzędzi sztucznej inteligencji. W domyśle oznaczałoby to, że aktorzy w przyszłości mogliby zostać zastąpieni właśnie przez AI mogące wygenerować całe linie dialogowe bez ich udziału, oczywiście o wiele niższym kosztem. Sprawa jest o tyle przykra, że wydawca chciał ją ukryć za pomocą klauzuli poufności.
Pozostali aktorzy bez wahania odmówili podpisania aneksu. Napisaliśmy wspólny list odmowny, który wysłaliśmy do wydawcy i czekamy na odpowiedź. Jeśli nie zjednoczymy się teraz, aby klauzula chroniąca nasze głosy mogła zostać oficjalnie dodana do naszych kontraktów – i to nie tylko dla nas w ramach zlecenia, ale dla wszystkich studiów dubbingujących gry wideo — nigdy jej nie otrzymamy i będziemy zmierzać ku katastrofie.
Jak wspomina oświadczenie, odmowa podpisania aneksu do umowy wiązała się z automatyczną stratą pracy, co oznacza, że w przyszłości możemy doczekać się całkowicie nowej obsady w Apex Legends, o ile Electronic Arts nie będzie chciało dojść do porozumienia z grupą aktorów protestujących przeciwko praktykom firmy.
Oczywiście odmowa w dzisiejszych czasach jest bezsensowna. Dla wielu z nas nie ma prawie żadnej pracy i coraz bardziej borykamy się z problemami finansowymi. Tak, pensja byłaby mile widziana, ale w tym wypadku nie jesteśmy po prostu proszeni o pracę. Jesteśmy proszeni o rezygnację z naszej wiedzy specjalistycznej, aby szkolić generatywną sztuczną inteligencję, która w przyszłości nas zastąpi. Jesteśmy proszeni o zgodę na to, z czym konkretnie walczymy, jesteśmy proszeni o strzelenie sobie w stopę, jesteśmy proszeni o wsparcie sztucznej inteligencji.
Ani Electronic Arts, ani Respawn Entertainment nie odpowiedziało na razie ani na list, ani na oświadczenie opublikowane przez Pascale Chemin.