Robert Downey Jr. kontra AI. Aktor nie pozwoli na sztuczne odtworzenie swojego wizerunku po śmierci
„Moja kancelaria prawna nadal będzie bardzo aktywna”.
Wykorzystanie sztucznej inteligencji w przemyśle filmowym było jedną z kwestii poruszanych przez twórców podczas strajków w Hollywood. Strajkujący obawiali się bowiem, że zostaną zastąpieni przez AI. Do tego wczoraj pojawiła się informacja, że Disney ma zamiar wprowadzić sztuczną inteligencję we wszystkich swoich przedsięwzięciach – wytwórnia chce wykorzystać ją przede wszystkim do tworzenia efektów specjalnych i w postprodukcji.
Na temat sztucznej inteligencji postanowił wypowiedzieć się Robert Downey Jr. (odtwórca Iron Mana i zdobywca Oscara za rolę w filmie „Oppenheimer”). Aktor zaznaczył w podcaście On with Kara Swisher, że jest stanowczo przeciwny, aby AI odtworzyło jego wizerunek w jakichkolwiek przyszłych projektach. Jednocześnie nie obawia się, żeby szefowie MCU kiedykolwiek zrobili mu coś takiego:
Jak się czuję w związku z tym, co się dzieje? Interesuję się tym minimalnie, ponieważ w moim życiu emocjonalnym nie ma na to zbyt wiele miejsca. Wracając do MCU, nie martwię się o to, że ukradną duszę mojej postaci, ponieważ są tam trzy lub cztery osoby, które podejmują wszystkie decyzje, i nigdy by mi tego nie zrobiły – bez względu na to, czy jestem tam, czy nie.
Rozmówczyni Roberta Downeya Jr. zwróciła uwagę, że po jego śmierci nowi szefowie studia mogą chcieć wykorzystać wizerunek aktora. Ten jednak się tym nie przejął i w żartobliwych słowach zaznaczył, że już o to zadbał:
Cóż, masz rację. Chciałbym więc oświadczyć, że zamierzam pozwać wszystkie przyszłe osoby, które spróbują wykorzystać mój wizerunek. Moja kancelaria prawna nadal będzie bardzo aktywna.
Co ciekawe, Robert Downey Jr. obecnie gra w sztuce „McNeal”, która jest wystawiana na Broadwayu. Jej tematem są nowe technologie, technologiczni giganci i sztuczna inteligencja. Aktor przygotowuje się też do powrotu do MCU – tym razem zobaczymy go w roli Doktora Dooma. Ostatnio zdobywca Oscara wyraził też swoje zdanie na temat Muska „przebierającego się za Tony’ego Starka” w prawdziwym życiu.
Czytaj dalej
Burzowa kobieta i buntownik z wyboru. Pasjonatka czarnej kawy i białej czekolady. Tworzę słowa przy dźwiękach ulubionych soundtracków. Poza tym podróżuję rowerem i jestem zapaloną serialoholiczką amerykańskich produkcji.