14
9.12.2019, 14:36Lektura na 2 minuty

BioShock: Kolejną odsłoną zajmuje się nowe studio 2K

Ach, minęło już tyle lat, tęskniliśmy.


Witold Tłuchowski

Nie od dziś wiemy, że nowy BioShock powstaje, jednak do tej pory musieliśmy posiłkować się źródłami z drugiej ręki, a i tak nie znaliśmy żadnych szczegółów. Od czasu wydanego w 2013 Infinite z serią mieliśmy kontakt tylko przy remasterach starszych części – jest to o tyle dziwne, iż był to jeden z bardziej hitowych cyklów poprzedniej generacji. Oryginalni twórcy, Irrational Games, miotali się od tamtej pory, próbując stworzyć coś świeżego – wciąż jednak nie było nam dane zobaczyć ich kolejnej produkcji.

2K postanowiło się w końcu wziąć za swoją sprawdzoną markę, w tym celu otwierając zupełnie nowe studio: Cloud Chamber. Na jego czele stanęła Kelley Gilmore, przez ostatnie 20 lat pracująca w Firaxis Games (Cywilizacje czy XCOM). Pierwszym zadaniem nowej firmy będzie stworzenie godnej kontynuacji dla poprzednich części BioShocka, na którą poczekamy jednak „kilka lat”. W zespole znalazło się miejsce dla osób pracujących do tej pory nad FPS-ową serią: dyrektora kreatywnego Hoagya de la Plate'a („jedynka” i „dwójka”), dyrektora artystycznego Scotta Sinclaira (wszystkie trzy odsłony) oraz dyrektora projektowego Jonathana Pellinga (część pierwsza i trzecia).

O samej grze dowiedzieliśmy się tylko tyle, iż Gilmore i całe studio są świadomi wagi, jaką fani przywiązują do narracyjnego aspektu BioShocka – na nim więc zamierzają się skupić. Nie zdradzono także, czy będzie to bezpośredni sequel, czy zupełnie nowe podejście do tematu.

 


Czytaj dalej

Redaktor
Witold Tłuchowski

Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.

Profil
Wpisów5501

Obserwujących13

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze