Rocket League: Twórcy obniżają ceny na przedmioty kosmetyczne po skargach graczy i zwracają pieniądze
Porzucenie loot boksów mało komu wyszło chyba na dobre.
Jedną z pierwszych konsekwencji przejęcia Psyonix przez Epic Games była zapowiedź odejścia od modelu biznesowego opartego na skrzynkach z losowym łupem. Jak dobrze wiadomo, gracze nie są wielkimi fanami tego rozwiązania, a dyskusja, jaka toczy się na temat uzależniającego aspektu loot boksów, wcale ich notowań nie poprawia. Decyzja ta spotkała się z raczej przychylnym przyjęciem... aż do momentu wejścia jej w życie.
Szybko okazało się bowiem, że za przedmioty kosmetyczne płacimy teraz dużo więcej, niż miało to miejsce przed zmianami. Społeczność rozwścieczyły wysokie ceny – jak słusznie zauważano, za równowartość kolorowych kół (15 dolarów) wcześniej mogliśmy nabyć kilkanaście kluczy, z których każdy pozwalał zdobyć nieco kosmetycznego dobra. Pod naporem krytyki Psyonix przeceniło rzeczy tworzone dzięki Blueprintom o plus minus połowę; za te nabywane w sklepie wciąż zapłacimy tyle samo.
Nowe ceny prezentują się następująco:
Same kredyty nabywamy w pakietach, z których najtańszy kosztuje 10 dolarów za 500, a najdroższy 50 dolarów za 6500.
Twórcy zwrócą również pieniądze w postaci growej waluty wszystkim tym, którzy zakupili przedmioty z Blueprintów między 4 a 11 grudnia.
Czytaj dalej
Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.