Destiny 2 pozbywa się loot boksów
Nie wiemy jeszcze, co je zastąpi.
Wirtualne skrzynki z losową zawartością już od dawna są na cenzurowanym. Nie lubią ich politycy, nie lubią ich organizacje troszczące się o dobro dzieci, nie lubią ich w końcu sami gracze (tutaj przykładów szukajcie we własnych sercach). Problem w tym, że lekarstwo jest czasem gorsze od choroby, acz wszyscy zgadzają się, że złote czasy loot boksów już się skończyły.
Podobnie myśli chyba Bungie, które zamierza niedługo odejść od tego modelu biznesowego. Od ponad dwóch lat każdemu kolejnemu sezonowi w Destiny 2 towarzyszyły nowe rodzaje Bright Engrams zawierające przeróżne przedmioty kosmetyczne. Płaciliśmy za nie (przeważnie) Srebrem, czyli tutejszą walutą premium. Tym razem studio szykuje jednak istotne zmiany:
W sezonie 10 pozbywamy się Bright Engrams jako przedmiotów do kupienia. Chcemy, aby gracze wiedzieli, ile coś kosztuje, zanim to kupią. Bright Engrams nie są zgodne z tą zasadą, więc nie będziemy ich już sprzedawać w Eververse Store, choć nadal będzie można zdobyć je w ramach Przepustki sezonowej.
Nie wiemy jeszcze, co zastąpi loot boksy (bo że coś zastąpi, jest raczej pewne). Powinniśmy spodziewać się czegoś w rodzaju Blueprintów z Rocket League – czyli tak naprawdę skrzynek z losową zawartością, którą jednak znamy, zanim zdecydujemy się ją zakupić.
Sezon 10 rozpocznie się 10 marca.
