Dragon Ball Z: Kakarot – Goku dokłada kolejne pół miliona

Bandai Namco przed kilkoma laty wpadło na bardzo interesujący pomysł – postanowiło bowiem stworzyć pełnoprawnego erpega akcji z Goku, Vegetą i Piccolo (a także górą innych postaci) w rolach głównych. Ostatecznie wspomniana pełnoprawność nieco się rozmyła, a sama gra, mimo wielu aktywności pobocznych, była raczej monotonna; dla fanów i tak pozostawała pozycją obowiązkową.

Sam Dragon Ball w tytule wystarczył, by Kakarot wzbudził ogromne zainteresowanie. Przełożyło się to na świetną sprzedaż w pierwszym tygodniu, a Bandai Namco planowało do końca roku wysłać do sklepów (i klientów preferujących gry cyfrowe) 2 miliony kopii. Cóż, firma musi chyba zaktualizować swoje założenia, ponieważ gra radzi sobie lepiej, niż zakładano.

W prawie dwa miesiące od premiery Dragon Ball Z: Kakarot znalazł ponad 2 miliony nabywców.

2 Million With so many Saiyans protecting the Earth, it should be safe (...for now)! Thank you so much for taking part in the #DragonBall Z: Kakarot adventure! pic.twitter.com/OMXo3TQxhk

— BANDAI NAMCO EU (@BandaiNamcoEU) March 10, 2020

Produkcja wypada również całkiem dobrze na tle swoich kuzynek – co prawda Dragon Ball FighterZ podobną liczbę osiągnęło w tydzień, ale już obie części Xenoverse radziły sobie porównywalnie lub wręcz odrobinę gorzej.

Trzeba przyznać, że Kakarot pojawił się na rynku w bardzo dobrym momencie. W styczniu i lutym nie było właściwie żadnych większych premier (Dreams jednak nie było bezpośrednią konkurencją), a i początek marca należał raczej do spokojnych.