Crysis: Wyciekła wersja Remastered
Kolejne pokolenia graczy będą mogły zastanawiać się, czy gra im zadziała.
Z okazji Prima Aprilis niemiecki Crytek zrobił swoim fanom okrutny dowcip: na fali plotek dotyczących remasteru Crysisa na stronie produkcji pojawiła się nagle zupełnie nowa animacja. Niestety w źródle strony mogliśmy znaleźć wzmiankę o tym, że jest to jedynie żart... Tyle że jednak chyba nie.
Przed kilkoma dniami konto tytułu wróciło nagle do życia, wyraźnie sugerując, iż seria zamierza o sobie przypomnieć. Niestety/na szczęście plan studia, by potrzymać nas jeszcze w niepewności, spalił na panewce – wszystko z powodu... ciasteczek. A dokładniej Cookie Policy znajdującej się na wspomnianej witrynie, dzięki której dociekliwi fani byli w stanie zdobyć wszystkie potrzebne informacje.
"Crysis Remastered brings new graphic features, high-quality textures, and the CRYENGINE's native hardware- and API-agnostic ray tracing solution for PC, PlayStation, Xbox, and – for the very first time – Nintendo Switch."
— lashman (@RobotBrush) April 16, 2020
oooops ;) pic.twitter.com/4EVNOHzLzb
Wygląda więc na to, że Crysis Remastered zmierza na pecety, PS4, Xboksa One, PS4 i... Nintendo Switcha. Wzmianka o technologii ray-tracingu sugeruje również, że zapewne powinniśmy spodziewać się też wersji na konsolach nowej generacji. Fani dotarli także do poniższego obrazka, który wyświetlać będzie się na stronie, gdy Crytek oficjalnie zapowie remaster.
Czytaj dalej
Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.