Crysis Remastered: Pierwszy screenshot pokazujący najwyższe ustawienia graficzne
Nazwano je „Can it Run Crysis?”, ale chyba odrobinę na wyrost.
Nikt nie oczekuje chyba po odświeżonym Crysisie takiego szoku graficznego, jaki zafundował nam prawie półtorej dekady temu pierwowzór. W 2007 (i przez wiele kolejnych lat) „jedynka” robiła oszałamiające wrażenie, nawet na minimalnych detalach – ba, także dziś prezentuje się całkiem przyzwoicie. Remaster nie ma jednak ambicji powtórzyć sukcesu swojego poprzednika, choć bez wątpienia będzie wyglądał bardzo dobrze.
Crytek świadomy marki jako benchmarka, jakiej doczekał się Crysis, postanowił pokazać wszystkim, jak w najwyższych detalach prezentuje się nowa wersja. Tryb „Can it Run Crysis?” („Czy pójdzie na tym Crysis?”) trafi jedynie do edycji pecetowej i wyciśnie z naszych komputerów siódme poty. Studio podzieliło się też pojedynczym screenshotem pokazującym, jak na tych ustawieniach wygląda gra:
Today's post is dedicated to our PC community!
— Crysis (@Crysis) September 6, 2020
We want to show you, for the very first time, an in-game screenshot using the new "Can it Run Crysis?" Graphic mode, which is designed to demand every last bit of your hardware with unlimited settings - exclusively on PC! pic.twitter.com/kVHEf63oWe
Nie aż tak spektakularnie, jak utrzymują twórcy, ale wciąż bardzo dobrze. Gra wydaje się jednak nieco bardziej kolorowa niż pierwowzór (bardziej w stylu pierwszego Far Cry'a).
Crysis Remastered zawita na pecety (Epic Games Store), PS4 i Xboksa One 18 września. Wymagania sprzętowej znajdziecie TUTAJ.
Czytaj dalej
Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.