Apex Legends bije rekordy popularności na Steamie
Acz do PUBG-a wciąż mu jeszcze daleko.
Battle royale Respawna zaatakowało znienacka na początku 2019, z miejsca stając się ogólnoświatowym hitem. W pierwszych miesiącach po debiucie produkcja była na najlepszej drodze do przegonienia popularnością Fortnite'a – gdy przeminęła aura nowości, zaczął się jednak powolny odpływ graczy. Choć Apex utrzymał sporą bazę użytkowników, marzenia o zrzuceniu z tronu największych konkurentów już chyba porzucił.
Mimo wszystko wciąż potrafi przyciągać tłumy. Tytuł trafił na Steama w listopadzie, gdzie od razu wywołał niemałe poruszenie, gromadząc przy sobie setki tysięcy graczy. Od tamtej pory stale utrzymuje się w czołówce najpopularniejszych pozycji platformy.
A popularność produkcji ciągle rośnie. W minioną sobotę w Apeksa na Steamie grało jednocześnie ponad 198 tysięcy osób – wyprzedzały go tylko CS, Dota, PUBG i Valheim. Spora w tym oczywiście zasługa obchodów drugich urodzin tytułu, ale nikt chyba już nie wątpi, że battle royale EA zostanie z nami na dłużej.
Przypomnijmy zresztą, że Apex Legends już 9 marca trafi na Switcha.
Czytaj dalej
Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.