Alan Wake 2: Premiera nieznacznie opóźniona

Jeśli chcielibyśmy wskazać najbardziej wyróżniające się i najlepsze gry pierwszej dekady XXI wieku, prawdopodobnie znalazłyby się na liście dwie pozycje stworzone przez fińskie Remedy – Max Payne oraz Alan Wake. Na kontynuację opowieści o Maksie musieliśmy czekać zaledwie dwa lata, a Alan Wake… Cóż, w tym roku mija 13 lat od premiery pierwowzoru. Znajomy pisarz zaliczył co prawda występ gościnny w DLC do Control, ale to przecież nie to samo…

Już w lutym bieżącego roku, nieco ponad rok od pierwszej zapowiedzi studio poinformowało, że wszystko idzie dobrze, a Alan Wake 2 jest grywalny od początku do końca. Pierwotną datą premiery miał być 17 października, ale twórcy poinformowali właśnie o zmianie, celem zrobienia miejsca dla wszystkich gier, jakie wychodzą w tym samym okresie. Na szczęście nie chodzi tu o wielką obsuwę, a nieznaczną korektę – nowym terminem wydania Alana Wake’a 2 jest 27 października.

Niezależnie od pobudek to właściwie całkiem niezły pomysł – 20 października wychodzi Spider-Man 2, Assassin’s Creed Mirage zadebiutuje już 5 października, a Lords of the Fallen 13 października. Dziwi nieco bliskość nowego terminu do premiery innego horroru, bo reboot Alone in the Dark dostaniemy 25 października.

O Alanie Wake’u 2 zapewne usłyszymy jeszcze wielokrotnie przed premierą. Najwcześniej już w przyszłym tygodniu, ponieważ twórcy wybierają się na tegoroczny Gamescom, jaki odbędzie się 23-27 sierpnia w Kolonii. Remedy już zapowiedziało, że na imprezie otwierającej event, co do której Geoff Keighley studził ostatnio oczekiwania, uchylą rąbka tajemnicy.

Pozostaje mieć nadzieję, że będzie to coś bardziej konkretnego, niż jednominutowe gameplaye, jakie widywaliśmy w przeszłości...