Alan Wake 2: Ujawniono dane o sprzedaży. To najszybciej sprzedająca się gra Remedy

Studio Remedy Entertainment w oficjalnym komunikacie podzieliło się z nami danymi o sprzedaży Alana Wake’a 2. Tytuł nagrodzony trzema statuetkami The Game Awards do końca ubiegłego roku sprzedał się w liczbie ponad miliona kopii. Wliczając do tego dane ze stycznia i początku lutego, liczba ta zwiększa się do 1,3 miliona. Oznacza to, że kontynuacja opowieści o znanym pisarzu jest najszybciej sprzedającą się grą fińskiego studia.
Dziś Remedy Entertainment ogłasza, że do końca grudnia 2023 r. Alan Wake 2 sprzedał się na poziomie miliona kopii, a na początku lutego liczba ta wzrosła do 1,3 miliona. Alan Wake 2 jest jak dotąd najszybciej sprzedającą się grą Remedy.
Jeśli porównamy wynik sprzedażowy Alana Wake’a 2 z tym, jak na rynku poradziło sobie Control, to liczby osiągnięte przez sequel horroru Remedy mogą robić wrażenie.
Dla porównania Alan Wake 2 sprzedał w ciągu pierwszych dwóch miesięcy ponad 50% więcej kopii niż Control w ciągu czterech. Sprzedał się też ponad trzy razy lepiej w cyfrowej dystrybucji.
CEO Remedy, Tero Virtala, przekazał również, że dzięki tak dobrej sprzedaży drugiego Alana Wake’a studio mogło przeznaczyć więcej zasobów na inne nadchodzące produkcje. Dzięki temu prace nad chociażby kontynuacją Control czy remake’ami Maksa Payne’a znacznie przyspieszyły, co może być szczególnie dobrą wiadomością, jako że jeszcze w październiku premiery tych tytułów zdawały się bardzo odległe.
Udana premiera Alana Wake’a 2 wpłynęła pozytywnie na nasze inne projekty. Prace nad Condorem, Control 2 i remake’ami Maksa Payne’a 1 i 2 nabrały tempa i spodziewamy się, że projekty te osiągną kolejne etapy rozwoju w pierwszej połowie 2024 roku.
Ujawnienie danych sprzedażowych jest w przypadku Alana Wake’a 2 o tyle ważne, że może stanowić odpowiedź na pogłoski o kiepskiej sprzedaży gry. Nie musimy się już teraz niczego domyślać, a saga dyskusji o tym, czy najnowsza produkcja Remedy jest komercyjną klapą, może dobiec końca.
Czytaj dalej
8 odpowiedzi do “Alan Wake 2: Ujawniono dane o sprzedaży. To najszybciej sprzedająca się gra Remedy”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
1,3 miliona w 4 miesiące na PC, PS5 i Xbox to raczej słaby wynik jak na grę AAA. Wydaje mi się, że robią dobrą minę do złej gry.
Na rynku PC – wyłączność dla Epica.
Na rynku konsolowym – brak wydania pudełkowego.
Te dwa fakty sprawiły, że – według moich rzetelnych źródeł, czyli IDzD – sprzedaż tak z 50% poniżej optymalnej.
Mam PC + PS5. Kupiłbym na premierę. Na PC nie kupiłem, bo nie kupuję nic na Epicu. Może to głupie, ale tak już mam.
Na PS5 nie kupiłem, bo kupuję na PS5 tylko wersje pudełkowe. Może to i głupie, ale tak już mam.
Może głupie, może niegłupie ale z tych powodów nie zagrałeś w znakomitą grę. Masz czego żałować.
Czego żałować, jak co roku wychodzi kilkanaście świetnych gier, a czasu nie ma by we wszystkie zagrać. Załować mogą jedynie twórcy, że zamknęli się na całkiem sporą grupę potencjalnych klientów.
Też nie kupuję niczego na Epicu. Nie pojawi się na Steamie… to trudno, jakkolwiek gra nie byłaby dobra, to mam wiele innych dobrych, których nie miałem czasu jeszcze ograć… Np nie grałem jeszcze w jedynkę a mam ją od wielu lat.
Xellar-> napisałeś „kupiłbym na premierę’ więc wywnioskowałem, że AW2 jakoś cię zainteresował. Nie kupiłeś go bo masz swoje zadady. Chciałęm tylko powiedzieć, że szkoda bo to bardzo dobra gra i tyle.
Więcej, ja też żałuję, że nie wydali wersji pudełkowej którą mógłbym postawić sobie na półce. Pomimo tego, że zawsze decyduje się na boxy jak mam wybór to AW2 kupiłem. Czy żałuję? Tylko tego, że nie mam go na półce. Bardzo dobrze mi się w to grało, świetna gra.
@Han,
Oczywiście, że Alan Wake 2 był grą na którą czekałem. Niestety polityka wydawnicza firmy kłóciła się z moim wewnętrznym kodeksem, dlatego zrezygnowałem z jej zakupu. To że pojawiła się tylko na Epiku byłem w stanie przeboleć, ale brak wydania pudełkowego na konsolach mnie zniechęcił. I nie chodzi tylko o fakt postawienia pudełka na półce. Każda udana próba rezygnacji z wersji pudełkowej jest krokiem w kierunku wyelimnowania fizycznej dystrybucji z rynku gier. Z ciężkim sercem obserwowałem ten proces na rynku PC i nie chciałbym, aby dotknęło to też rynek konsolowy. Dlatego właśnie postanowiłem, ze AW2 nie kupię, bo nie chciałem dodawać cegiełki od siebie.