Apple i Sony pracują nad dodaniem obsługi kontrolerów PSVR2 do gogli Vision Pro
Czy wsparcie dla fizycznych kontrolerów ze stajni Japończyków pomoże headsetowi VR/AR Apple?
Jeśli zdążyliście już zapomnieć o tym, że taki produkt jak Vision Pro w ogóle powstał, to zapewniam was, że nie jesteście jedyni. Gogle trafiły do sprzedaży poza terenem Stanów Zjednoczonych już ponad pół roku temu, jednakże od tamtej pory w ich temacie panuje niezwykła cisza. Sporym problemem jest również to, że mało który developer chce wydawać aplikacje na twór Apple – a na co komu sprzęt, z którym nie ma co zrobić?
Sony i Apple łączą siły?
Mark Gurman z Bloomberga dokopał się do informacji, jakoby gigant z Cupertino nawiązał współpracę z Sony celem przystosowania swoich gogli do obsługi kontrolerów PSVR2. Prace nad dodaniem wsparcia dla sprzętu Japończyków trwają już podobno od kilku miesięcy, a ich efekt miał zostać zaprezentowany jakiś czas temu, jednakże prezentacja została odroczona z nieokreślonych powodów.
Kontrolery miałyby znaleźć zastosowanie nie tylko w trakcie gry, ale również podczas nawigowania po systemie visionOS i korzystania z wymagających precyzji aplikacji pokroju tych dostarczanych od Adobe, takich jak Photoshop.
Co ciekawe, jeśli doniesienia o współpracy Apple i Sony są prawdziwe, oznacza to, że Amerykanie będą w stanie sprzedawać kontrolery PSVR2 jako osobny produkt. Dla wielu osób może okazać się to istotną informacją, jako że obecnie ich zakup poza zestawem nie jest możliwy.
Czy to jednak pomoże Vision Pro? Urządzenie nie cieszy się ogromną popularnością, do czego bez wątpienia przyczyniła się jego zaporowa cena. Można się nawet pokusić o określenie headsetu Apple mianem rynkowego eksperymentu, który udowodnił, że znaczna część konsumentów wciąż nie jest zainteresowana taką technologią, a przynajmniej nie za kwotę 3500 dolarów. Porażka Kalifornijczyków na tym poletku sprawiła, że Meta postanowiła porzucić podobny projekt, znany jedynie pod nazwą „La Jolla”.
Czytaj dalej
Swoją przygodę z grami komputerowymi rozpoczął od Herkulesa oraz Jazz Jackrabbit 2, tydzień później zagrywał się już w Diablo II i Morrowinda. Pasjonat tabelek ze statystykami oraz nieliniowych wątków fabularnych. Na co dzień zajmuje się projektowaniem stron internetowych. Nie wzgardzi dobrą lekturą ani kebabem.