Assassin’s Creed Shadows: Ubisoft przełożył datę wydania. Premiera także na Steamie

Ubisoft ma ogromnego pecha z nowym Asasynem, bo problemy się nawarstwiają – ledwie gasili jeden pożar związany z oburzeniem japońskich graczy, a już wybucha drugi, związany z rzekomym nabijaniem się z ataku na Nagasaki. Nie mnie oceniać, czy Francuzi nie odrobili lekcji z różnic kulturowych, czy może po prostu brakuje im pewnej wrażliwości, jednak niezależnie od tego, każdy kolejny pokaz tytułu wiązał się z przeważająco negatywnym odbiorem fanów.

W tej sytuacji można wydać grę i liczyć na udobruchanie odbiorców lub zwykłe przeczekanie burzy, ale sytuacja finansowa Ubi z uwagi na klapy finansowe ich ostatnich gier nie należy raczej do najlepszych. Zamiast tego firma zdecydowała się na coś rozsądniejszego – przełożenie premiery. W opublikowanym niedawno oświadczeniu przeczytamy:

Tym samym nową datą premiery Assassin’s Creed Shadows jest 14 lutego 2025 roku. To jednak nie koniec informacji, ponieważ Ubisoft zdecydował się zrezygnować z season passa całkowicie:

Wisienką na torcie jest nowa platforma – Assassin’s Creed Shadows w dniu premiery trafi także na Steama.

W ostatniej chwili odwołano też wizytę Ubisoftu na rozpoczynającym się jutro Tokyo Game Show, argumentując to „różnymi okolicznościami”.

Dodatkowe kilka miesięcy to trochę mało, by w znaczący sposób zmienić strukturę gry – szczególnie że mówimy tutaj o ogromnej produkcji w otwartym świecie. Na razie trudno ocenić, czy emocje związane z Shadows opadną do lutego, ale jeśli Ubi dobrze spożytkuje dodatkowy czas, może sporo na tym zyskać. Chociaż z drugiej strony będzie otwarcie konkurować z Ghost of Yōtei, a to może być dla Francuzów bardzo trudna walka...