Baldur’s Gate 3: Ogromny patch nr 5 dodaje epilog oraz 2 nowe tryby

Choć właśnie mam przyjemność pisać o grze uważanej przez wielu za najlepszą w tym roku (i pewnie nie tylko w tym roku), tak wciąż nie wyszła na wszystkie planowane platformy. W tym miesiącu produkcja ma się ukazać na konsole Xbox, ale dopiero na The Game Awards poznamy dokładną datę. W międzyczasie czekamy na wydanie fizyczne oraz doczekaliśmy się piątej, dużej aktualizacji.

A było na co czekać, ponieważ wraz z nią przyszła nie tylko nowa zawartość w postaci wypełnionego sentymentem epilogu i 2 nowych trybów trudności, lecz także bardzo ważnych łatek, które znacznie poprawią nasze doświadczenia podczas rozgrywki. Pełną listę zmian znajdziecie na stronie Baldur’s Gate’a na Steamie.

Moim zdaniem najważniejszą kwestią jest możliwość ponownego spotkania się z naszą kompanią, jeśli już skończyliśmy fabułę. Larian Studios dodało bowiem epilog, który rozgrywa się pół roku po zakończeniu naszej przygody, dając nam możliwość spotkania przyjaciół, podsumowania wspólnie spędzonych chwil etc. A oczywiście przebieg epilogu zależy od tego, jakie decyzje podjęliśmy podczas zabawy, co także będzie poruszane.

W grze pojawią się również nowe tryby trudności: Custom Mode oraz Honour Mode.

• Custom Mode – ten tryb pozwoli wam wybrać i dostosować typ rozgrywki tak, by jak najbardziej odpowiadał waszym oczekiwaniom. Zaoferuje mnóstwo różnorakich opcji, w tym np. schowania niektórych elementów interfejsu, jak poziom zdrowia przeciwników.
• Honour Mode – z kolei tutaj mamy poziom wyżej niż obecny najtrudniejszy poziom rozgrywki, czyli Tactician. Nie tylko walki i sama gra są bardziej wymagające, ale także ten tryb wprowadza ponad 30 różnych usprawnień (tudzież „tweaków”) do potyczek z bossami, w tym nowe zachowania. Tryb tylko dla szaleńców i masochistów, jak sądzę.

Jeśli chodzi o zmiany tzw. Quality of Life, to jedną z najistotniejszych jest to, że od teraz, będąc w obozowisku, mamy dostęp do ekwipunku wszystkich naszych kompanów – nawet tych, którzy w danym momencie nie są aktywni w naszej drużynie (i nie trzeba ich ponownie rekrutować w tym celu), a to wszystko z poziomu pojedynczego interfejsu.

Oczywiście twórcy nie wypuściliby łatki bez najróżniejszych usprawnień w kwestii optymalizacji, a ponadto wciąż pracują nad zwiększeniem poziomu romantyzmu w odniesieniu do kompanów, w tym np. nowymi animacjami.