Baldur's Gate 3: Tworzony przez lata sekret zostanie ujawniony w wersji 1.0
Swen Vincke, założyciel Larian Studios, opowiada o zbliżającej się premierze Baldur's Gate 3 oraz tajemnicy, która zostanie wtedy odkryta w rozmowie z Rock Paper Shotgun.
Grudzień jest dla pracowników Larian Studios tak samo pracowity jak dla elfich pomocników Mikołaja. Wypuścili kolejną dużą łatkę (patch 9), ogłosili powrót kultowych bohaterów – Minsca i Boo, a w trakcie The Game Awards podali datę premiery (sierpień 2023) i zaprezentowali nowy trailer.
Tajemnica pozostawiona na premierę
Teraz Swen Vincke dokłada do tego kilka ciekawych informacji. Przede wszystkim zdradza, że strasznie ekscytuje się sekretem, który pozostawił na wersję 1.0 trzecich Wrót Baldura.
Mam jedną rzecz, o której nie mogę opowiedzieć. Siedzę nad nią już od lat, więc będę niezwykle szczęśliwy, kiedy w końcu ją zaprezentujemy. Mam tylko nadzieję, że ta rzecz spodoba się graczom, bo ja myślę, że jest naprawdę super. Od pierwszego dnia widzę, jak ludzie mówią o pewnej kwestii i myślę sobie „O mój Boże, ale chciałbym móc im to powiedzieć…”.
Kompatybilność zapisów gry
Do Baldur's Gate 3 we wczesnym dostępie zostanie jeszcze przed premierą wersji 1.0 dołożone sporo zawartości. To oczywiście dobra wiadomość, ale gorzej, że aktualne zapisy gry nie będą kompatybilne z premierową wersją. Swen jest świadomy, że może to irytować graczy, ale przy tak dużych zmianach w strukturze gry nie jest w stanie nic na to poradzić.
Graczom, którzy chcą mieć pełne doświadczenie, nieprzerwane koniecznością rozpoczęcia gry od nowa, radzi po prostu poczekać do sierpnia.
Czy premiera w sierpniu 2023 jest pewna?
Alice Bell z serwisu rockpapershotgun.com dopytała jeszcze Swena na ile pewny jest daty premiery, skoro twórcy nadal chcą do gry dołożyć sporo nowości. Swen uspokaja, że mają bardzo konkretny plan i tak właściwie powinni według niego uporać się ze wszystkim wyraźnie przed sierpniem, aby zostawić trochę czasu na dopieszczenie całości.
Wolne levelowanie
Podczas rozmowy poruszona została też kwestia podnoszenia poziomu naszych bohaterów. Współczesne gry RPG preferują raczej ekspresowe wskakiwanie na wyższe poziomy doświadczenia. Baldur's Gate 3 jest oparty na systemie Dungeons & Dragons, a w nim na każdy kolejny poziom trzeba trochę poczekać, za to daje on realny przyrost mocy (między 1. a 5. poziomem jest olbrzymia różnica).
Swen przyznaje, że twórcy początkowo bali się, jak wpłynie to na samą grywalność. W tym momencie są jednak w pełni zadowoleni. Widzą, że działa to dobrze, progres jest mocno odczuwalny, a każdy kolejny poziom otwiera sporo nowych możliwości.
Czytaj dalej
Zakochany w grach od pierwszego Prince of Persia i komputerów z przyciskiem Turbo. Uwielbiam RPG, mam ogromny sentyment do klasycznych przygodówek.