Bandai Namco: Wydawca Elden Ringa kolejną ofiarą ataku hakerów
Bandai Namco miało zostać zaatakowane z wykorzystaniem oprogramowania ransomware przez grupę ALPHV.
Już niejednokrotnie widzieliśmy, jak wielkie korporacje padają ofiarami hakerskich ataków. Również w branży gamingowej, jak na przykład całkiem niedawno Ubisoft. Ale nie upiekło się nawet Nvidii czy Microsoftowi. Nie można odmówić Bandai Namco przynależności do grupy tych „większych wydawców” – tym bardziej po tak ogromnym sukcesie Elden Ringa.
Za całe zamieszane odpowiedzialna ma być ALPHV (lub BlackCats) ransomware group. Możemy przeczytać o tym w tweecie vx-underground, wraz z zamieszczonym screenshotem z bloga ALPHV, gdzie grupa umieszcza cele swoich ataków. Tam hakerzy twierdzą, że zażądali okupu od Bandai Namco. Wpis pojawił się wczoraj rano.
Tego typu atak ma na celu wzięcie wrażliwych danych firmy w rolę „zakładnika”. Następnie hakerzy żądają okupu w zamian za ponowne udzielenie dostępu do plików. Nie ma na ten moment żadnego potwierdzenia, że atak faktycznie miał miejsce lub że się powiódł, ponieważ Bandai Namco jeszcze nie odniosło się do sprawy.
Z podobną sytuacją ponad rok temu spotkał się również CD Projekt RED, jednak w tamtym przypadku studio nie zamierzało pójść z hakerami na ugodę i odmówiło zapłacenia okupu, przez co kody źródłowe kilku gier wypłynęły do internetu.
Czytaj dalej
Jestem człowiekiem wielu pasji. Jedne z nich przemijają, inne pozostają – a gry i pisanie to te, które będą ze mną do końca życia. Są jeszcze ciastka, ale mroczne istoty zabraniają mi o nich mówić.