Bungie: Masowe zwolnienia u twórców Destiny. Pracę straciło ponad 200 osób
Zwolnienia dotknęły około 17% siły roboczej Bungie. Kolejne 12% załogi zostanie przeniesione do Sony w celu pracy nad nową marką.
Destiny 2, chociaż teoretycznie zmierza nieuchronnie do końca, dalej ma otrzymywać nową zawartość, a jakieś większe rozszerzenie dostaniemy w 2025 roku. Wydawać by się mogło, że w firmie wszystko gra, bo ambitne plany na kolejne lata, wśród których jest Marathon i Destiny 3, powinny wskazywać na względną stabilność Bungie. Niestety jest dokładnie odwrotnie – zwolnionych zostało 220 pracowników, co odpowiada 17% siły roboczej firmy.
Szef studia, Pete Parsons, opublikował na stronie internetowej obszerne oświadczenie, w którym wyjaśnia powody tej decyzji:
Ze względu na rosnące koszty tworzenia gier i zmiany w branży, jak również utrzymujące się, trudne warunki gospodarcze, musieliśmy zoptymalizować nasze wydatki i skoncentrować wysiłki na Destiny oraz Marathonie. To oznacza, że musimy zwolnić 220 pracowników.
To jednak nie koniec, ponieważ redukcja mogłaby być o wiele większa, gdyby Bungie nie wykonało kolejnego kroku w stronę konsolidacji z Sony:
Pogłębiamy integrację z SIE, pracując nad przeniesieniem do nich 155 pracowników, czyli około 12% siły roboczej (…). Poza tym współpracujemy z kierownictwem Sony nad rozwojem jednego z naszych projektów – gry akcji, rozgrywającej się w zupełnie nowym uniwersum science-fantasy, w celu utworzenia nowego studia wewnątrz PlayStation Studios, jakie będzie kontynuowało jej obiecujący rozwój.
W Bungie pozostaje ciągle 850 pracowników, którzy zajmą się rozwojem Destiny oraz Marathona.