Była projektantka BioWare'u krytykuje Dragon Age: The Veilguard. „Czuć tutaj mocno Dana Browna”
Dostało się m.in. systemowi przypominania wyborów dialogowych.
Åsa Roos to starsza projektantka UX, obecnie pracująca w IO Interactive (twórcy Hitmana czy serii Kane and Lynch), która w swoim CV ma również ponad 5 lat spędzonych w BioWare. Postanowiła podzielić się swoją opinią na temat Dragon Age: The Veilguard na swoim profilu na Blue Sky’u.
Roos zaczęła od pochwalenia wartości produkcyjnych, zwracając jednak uwagę, że parę rzeczy w nowym Dragon Age’u jest protekcjonalnych. Porównała przy okazji scenariusz najnowszej produkcji BioWare’u do książek Dana Browna, autora „Kodu Leonarda da Vinci”.
Czuć tutaj mocno Dana Browna. Na zasadzie: „Muszę ci powiedzieć, co zamierzam zrobić, abyś zrozumiał, jak mądry jestem jako scenarzysta”. W tym przypadku jest to bardziej: „Zobacz, jak wiele opcji wyboru dostajesz jako gracz. Patrz, zapamiętaliśmy twój wybór”.
Na krytykę według projektantki zasługuje również system przypomnień wcześniej wybranych opcji dialogowych.
Nie mówi mi to nic poza tym, że gra nie ufa mi, że będę wystarczająco uważnie śledzić, co się dzieje. Czuje, że musi mi o tym przypominać. Jest to zbyt nachalne, a do tego niespójnie nachalne, co oznacza, że zwracam na to znacznie więcej uwagi.
Dostało się również wątkowi płci Taash, którego poruszenie Ross w pełni popiera, jednak uważa, że jest to zrobione nieco niezdarnie i Dragon Age: The Veilguard kiepsko radzi sobie z prezentowaniem podobnych motywów. Nazwała to poklepywaniem po głowie i zamiast emocjonalnie zaangażować się w sytuację Taash, czuje się przede wszystkim pouczana, a nie empatyzująca. Cały wątek Ross zakończyła stwierdzeniem, że produkcja stara się być grą BioWare do tego stopnia, że niemal staje się swoją własną karykaturą.
Dragon Age: The Veilguard według ostatnich plotek nie sprzedaje się zbyt dobrze, a BioWare ma coraz częściej myśleć o restrukturyzacji firmy. Sama gra pozostawia wiele do życzenia, o czym możecie przeczytać np. w naszej recenzji autorstwa Ottona.
Czytaj dalej
Rodowity bałuciarz i entuzjasta popkultury. W wolnych chwilach robi filmiki o grach na YouTubie. Kontakt: filip.chrzuszcz@cdaction.pl