Capcom i Ganados świętują doskonały wynik remake'u Resident Evil 4. Pojawia się też tajemnicza „dziewiątka”

W marcu świętowaliśmy dwa lata od premiery doskonale przyjętego remake'u Resident Evil 4. Podobnie jak chociażby wcześniejsze odświeżenie „dwójki” gra zebrała entuzjastyczne recenzje i zyskała przychylność fanów, a także trafiła do zupełnie nowych odbiorców. Nic więc dziwnego, że regularnie informujemy o kolejnych rekordach sprzedażowych: na początku roku pisaliśmy chociażby, że to najszybciej sprzedająca się odsłona całej serii. W grudniu 2024 udało się przebić próg 9 mln graczy, a teraz dobiliśmy w końcu do okrąglejszej liczby.

Capcom pochwalił się bowiem, że Resident Evil 4 Remake trafił już do 10 mln odbiorców. Mało tego, Japończycy udostępnili z tej okazji przezabawne wideo zmontowane z charakterystycznych scen z gry. Zobaczcie sami:

Co tu się nie wyprawia... Ada Wong wykonuje tajemniczy telefon, w którym informuje o wykonaniu zadania, czyli tym razem: nakłonienia 10 mln graczy do sięgnięcia po remake Resident Evil 4. Następnie widzimy już Leona i fragmenty z początku gry, gdy trafił do wioski Ganados. Tym razem jednak przeciwnicy zamiast atakować, wybierają się odpowiednio przebrani imprezować. Towarzyszy im nawet dr Salvador ze swoją słynną piłą mechaniczną, tyle że tym razem... gra na niej niczym na gitarze. Nie mam pytań.

Uwagę graczy zwróciła od razu ostatnia scena, w której widzimy sztachety układające się w rzymską „dziewiątkę”. Od razu skojarzono to z kolejną dużą odsłoną cyklu, na którą obecnie wszyscy czekamy. Może to być oczywiście przypadek, a nawet jeśli nie, to nie zdradza nam niczego nowego, ale taki zabawny detal byłby jak najbardziej na miejscu w tym i tak już przygotowanym z dużym przymrużeniem oka materiale.

Przypominam, że pod koniec zeszłego roku Capcom zaliczył ogromny wyciek związany z Resident Evil 9, ale oficjalnie wiemy tylko, że za tytuł odpowiada twórca „siódemki”. Pozostaje nam więc czekać na zapowiedź podczas jakiejś dużej imprezy. Coś mi mówi, że jest ona coraz bliżej...