„Castlevania: Nocturne” – Netflix potwierdził, że 2. sezon powstanie

Lata mijają, a kolejnej gry z serii Castlevania ani widu, ani słychu... Co jakiś czas pojawiają się mniej lub bardziej wiarygodne plotki, lecz nic konkretnego jeszcze się z nich nie zmaterializowało. W tej sytuacji należałoby się pewnie cieszyć, że mamy przynajmniej Netfliksa, który traktuje tę kultową markę z szacunkiem. Do tego stopnia, że pod koniec września otrzymaliśmy drugi serial animowany osadzony w jej uniwersum: „Castlevania: Nocturne”.

Produkcja zebrała całkiem pozytywne recenzje (77 proc. na Metacriticu) i najwyraźniej cieszyła się wystarczającym uznaniem widzów, by kontynuować opowiadaną w niej historię. Streamingowy gigant potwierdził bowiem właśnie, że „Castlevania: Nocturne” doczeka się drugiego sezonu. Mało tego, od razu zaprezentowano króciutki teaser, na który składają się autentyczne szkice twórców, ale uwaga na spoilery!

Jak długo przyjdzie nam czekać na dalsze przygody Richtera Belmonta? Tego niestety nie wiemy, choć Samuel Deats, współreżyser serialu, zapewnił na swoim Twitterze, że tym razem nie zajmie to aż tyle czasu.

Jeśli nie mieliście jeszcze okazji obejrzeć nowej „Castlevanii”, to wspomnę tylko, że to zupełnie odrębna historia, która nie ma nic wspólnego z wcześniejszym, 4-sezonowym serialem animowanym. „Castlevania: Nocturne” została luźno oparta na wydarzeniach z gier Rondo of Blood i Symphony of the Night, ale twórcy podeszli do nich z mnóstwem własnych pomysłów. Dość wspomnieć, że ważną rolę odgrywa tło rewolucji francuskiej, a taki Orlox, będący po prostu jednym z wielu bossów w grze Konami, tutaj pełni rolę jednego z głównych „złoli”.