Cyberpunk 2077: Znamy nowe szczegóły na temat planszówki i datę rozpoczęcia zbiórki
Go On Board nie szczędzi informacji przed rozpoczęciem zbiórki i ujawnia jej pierwszy kamień milowy.
Jakiś czas temu dowiedzieliśmy się o tym, że Cyberpunk 2077 ze świata cyfrowego przeniesie się do fizycznego za sprawą planszówki na jego podstawie. O owocu współpracy CD Projektu Red i Go On Board mieliśmy już również okazję nieco dowiedzieć się dzięki prezentacji projektu. Producent planszówek nie zwalnia i pochwalił się ostatnio paroma nowymi szczegółami.
Przede wszystkim dowiedzieliśmy się w końcu, kiedy ruszy zbiórka finansująca powstanie Cyberpunka 2077 – Gry Planszowej. Przedsięwzięcie będziemy mogli wesprzeć dokładnie za 35 dni, czyli 3 września. Przy okazji ujawniono również pierwszy tzw. stretch goal, czyli ponadpodstawowy kamień milowy zbiórki. Po jego osiągnięciu wspierający otrzymają dodatkową zawartość zupełnie za darmo. A jest to nie byle co – Go On Board po osiągnięciu wyznaczonego progu zafunduje donatorom powrót do najbardziej charakterystycznej postaci Cyberpunka 2077, czyli Johnny’ego Silverhanda.
Nie jest to jednak Silverhand we własnej osobie, a jego engram zgrany na Relicu. Gracze podczas rozgrywki mogą korzystać z niego do uzyskania unikalnych zdolności, lecz nie bez kosztów. Cytując wpis na stronie zbiórki: „Każdy bonus, który od niego otrzymacie, ma swoją cenę. Oby nie najwyższą…”. Jest to zatem w gruncie rzeczy dodatkowy mechanizm urozmaicający nam grę oraz poszerzający wachlarz naszych możliwości. Oprócz specjalnie przygotowanej planszy do wersji Deluxe po osiągnięciu celu dodane zostaną figurki zgliczowanego Silverhanda, do edycji standardowej zaś dedykowany żeton z jego postacią.
W jednym z wpisów na stronie zbiórki ujawniono także rożne ścieżki, jakimi będziemy mogli podążyć, by ostatecznie w finale zmierzyć się z niesławnym Adamem Smasherem. Co warte uwagi, owe ścieżki są alternatywnymi wydarzeniami z Cyberpunka 2077. Złożoność ta nie dziwi, jeśli mamy w pamięci to, że dla Go On Board nie jest to pierwsze rodeo. Ma ono na swoim koncie również inną adaptację gry CD Projektu Red, a mianowicie Wiedźmina: Ścieżkę Przeznaczenia.
Czytaj dalej
Cyberpunk 2077: Nie musisz mieć wszczepów, by się wzmocnić. Wypij specjalną kawę od partnera CD Projektu Red
CD Projekt Red szuka pracowników z doświadczeniem w grach sieciowych. Rosną szanse na multiplayer w kontynuacji Cyberpunka
Wiedźmin 3: Moderzy przywrócili zabawną scenkę z Geraltem i Yennefer. Główny twórca zadań czekał na to 10 lat
Paweł Sasko dla CD-Action: „Dziki Gon czerpie z tradycyjnej szkoły filmowej, a Cyberpunk 2077 jest teatrem”
Gracz kiszący się przez większość życia na słabiusieńkim pececie, stąd pałający miłością do kilku tytułów wydanych przed swoim rokiem urodzenia jak Thief 2 czy Heroes III. Niezdrowo analizujący spójność mechanik gry ze światem przedstawionym. Zawsze daje najwięcej punktów w charyzmę. Fortnite spalił mu zasilacz.
