Czarna Pantera: Electronic Arts ma tworzyć grę z otwartym światem
Ptaszki ćwierkają też, że Czarna Pantera od Electronic Arts ma być przygodą dla jednego gracza.
Jak doskonale wiemy, wszelkie tajemnice rodzą plotki. To pewnie dlatego branża gier opiera się na nich w tak dużej części. Tym razem znów zwracamy się w stronę doskonale wszystkim znanemu (choćby za sprawą Fify) Electronic Arts (choć teraz zamiast FIFA powinienem raczej napisać EA Sports FC). Jak być może wiecie, a być może nie, w maju gigant podzielił się ze światem swoim raportem finansowym, w którym ukazało się kilka tajemniczych tytułów gier zaplanowanych na ostatni kwartał 2022 roku.
Najpewniej to nie jedyna produkcja, którą ukrywa przed nami EA. Zwracam tutaj uwagę na niejaki „Project Rainier” – czyli rzekomą grę, w której wcielimy się w Czarną Panterę, ale nie do końca tą znaną z komiksów Marvela. Ma być przeznaczona do zabawy w pojedynkę i pozwalać nam poruszać się po otwartym świecie. Co ciekawe, gra ma się zaczynać śmiercią Czarnej Pantery, a główny bohater, w którego to wcielamy się oczywiście my, spróbuje ją zastąpić – tak przynajmniej twierdzi doskonale nam znany dziennikarz Giant Bomb, Jeff Grubb.
Czy to możliwe, że któryś z tajemniczych tytułów przedstawionych w ostatnim raporcie finansowym jest grą o Czarnej Panterze? Najpewniej niestety nie, ponieważ tytuł ma być w dość wczesnej fazie produkcji, więc przyjdzie nam jeszcze na niego poczekać. W końcu EA ponoć planuje całkiem dużą grę.
Kolejną wskazówką ma być założenie nowego studia Electronic Arts, o czym dowiedzieliśmy się w maju 2021 roku. Na jego czele miał stanąć były pracownik Monolith Productions, Kevin Stephens. Jest to istotne dlatego, że ów studio miało skupiać się na przygodowych grach akcji w otwartym świecie, co zdecydowanie pasuje do naszej nowej Czarnej Pantery. No i stąd miał wziąć się roboczy tytuł. Według Grubba „Project Rainier” ma odnosić się do Mount Rainier, która znajduje się w Seattle – tam, gdzie nowo założone studio.
To jednak są tylko spekulacje oparte na słowach Grubba, zatem nie można ich uważać za pewnik, bez względu na to, jak wiarygodne by się nie wydawały.
Czytaj dalej
Jestem człowiekiem wielu pasji. Jedne z nich przemijają, inne pozostają – a gry i pisanie to te, które będą ze mną do końca życia. Są jeszcze ciastka, ale mroczne istoty zabraniają mi o nich mówić.