Deadlock: Gra jeszcze nie miała premiery, a dziennie sięga po nią 160 tysięcy ludzi
Valve zawsze innowacjami stało, bo wystarczy spojrzeć na ich growe portfolio by dostrzec to, że każdy ich produkt był w jakimś stopniu rewolucyjny. Od czasu pierwszego Half-Life’a minęło już ponad ćwierć wieku i branża zmieniła się na tyle, że trudno zrobić coś naprawdę nowego, a i odbiorcy są trochę uniewrażliwieni przez nadmiar wrażeń i produkcji. Może więc rewolucją nowej gry Valve, zapowiedzianej dopiero tydzień temu, a rozgrywanej już co najmniej od maja będzie nie jej jakość, a podejście do marketingu?
Deadlock jest hero shooterem rozwijanym w niespiesznym tempie. Dostęp do gry mają tylko ci, którzy zostali zaproszeni, ale Valve nie kontroluje sztywno ich liczby, ponieważ po otrzymaniu dostępu, gracze sami mogą zapraszać do zabawy kolejnych. W połowie sierpnia zrobiła się z tego niezła, dwudziestotysięczna gromadka, a teraz licznik „nieco” wzrósł, ponieważ po Deadlocka w ostatniej dobie sięgnęło ponad 160 tysięcy ludzi.

Wygląda na to, że wszyscy jesteśmy uczestnikami eksperymentu, w którym developerzy po prostu wrzucają pomysły, a następnie bacznie obserwują reakcje. Jednym z przykładów jest obecność odniesień i assetów z innych produkcji Valve, co ogólnie zostało przyjęte raczej pozytywnie, jako hołd dla dorobku firmy… I nagle teleport wzbogacił się o logo doskonale znane wszystkim fanom Portala.
W mediach społecznościowych już trwa dyskusja o tym, na jakiej gałęzi ekosystemu Valve stoi Deadlock i czy to kolejny pomysł Aperture Science, co z pewnością ściągnie do zabawy jeszcze więcej graczy. Na razie trudno ocenić, czy oraz kiedy dobra passa twórców dobiegnie końca – Deadlock nie ma w końcu żadnej daty premiery.
Czytaj dalej
-
Condemned: Criminal Origins zniknęło ze sklepów. Klimatyczny horror dostanie remaster?
-
Znany aktor z Grand Theft Auto 5 jest za tym, by GTA...
-
Silent Hill 2 ponownie sklasyfikowany przez ESRB. Wkrótce premiera na Xboksach...
-
Dyrektor artystyczny Deus Eksa ostro o remasterze. „Co do cholery? To nie powinno...
4 odpowiedzi do “Deadlock: Gra jeszcze nie miała premiery, a dziennie sięga po nią 160 tysięcy ludzi”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

Lol, tu jest 160 tysi, a Concordem nie poleciało nawet półtora patyka.
wygrał lepszy :p
Ktos zauwazyl ze nagle wszystkim minelo obrzydzenie hero shooterami/mobami bo teraz Valve chce wydac swoje?
[…] nieregularny i… dziwny. Ich hero shooter Deadlock nie został oficjalnie wydany, a już w zeszłym roku sięgało po niego ponad 160 tysięcy osób dziennie. Skoro o nim mowa, to na początku 2025 pojawiły się pierwsze sygnały dotyczące […]