Diablo 4 z rekordem graczy na Steamie. Mimo to Vessel of Hatred jest negatywnie oceniane
Nienawiść powróciła – zaplanowana na 1.00 w nocy premiera Diablo 4: Vessel of Hatred została opóźniona o kilka godzin, przez co pierwsi śmiałkowie wkroczyli do dżungli Nahantu nie w środku nocy, a o świcie. To nie pierwszy raz, kiedy tytuł Blizzarda miał problematyczny start – mimo to korporacja chwali się, że Vessel of Hatred zbiera umiarkowanie wysokie oceny (85 punktów na Metacriticu), które tylko częściowo przekładają się na rezultaty, jakie osiągnęło najnowsze rozszerzenie.
Z jednej strony Diablo 4 cieszy się rekordowym zainteresowaniem na Steamie – w szczytowym momencie grało ponad 46 tys. osób, z drugiej – aż 60% zabierających głos graczy oceniło Vessel of Hatred negatywnie. Pamiętajmy jednak, że statystyka oparta jest obecnie na niecałych 300 opiniach użytkowników sklepu Valve.

Kontrowersje kontrowersjami, ale Blizzard sprawia wrażenie, jakby był z siebie bardzo zadowolony – firma opublikowała krótki film, w którym przechwala się entuzjastycznym odbiorem Vessel of Hatred wśród dziennikarzy. Trzeba przyznać, że o ile rozszerzenie nie naprawia wszystkich bolączek Diablo 4, to zdecydowanie nie było dotychczas lepszego momentu na powrót do demonicznego hack’n’slasha, o czym wspominamy w naszej recenzji.
Zarówno „podstawkę”, jak i dodatek ogracie na pecetach, PS4 i PS5 oraz Xboksach One i Series X/S. A wszystkim, dla których Diablo 4 to niemiłosierna nuda, polecam przechodzenie dodatku w trybie hardcore (z mechanizmem permanentnej śmierci) – emocje gwarantowane!
Czytaj dalej
2 odpowiedzi do “Diablo 4 z rekordem graczy na Steamie. Mimo to Vessel of Hatred jest negatywnie oceniane”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Jak widzę zarzuty to jakoś mnie to nie dziwi. Ludzie nie grają i powtarzają bzdury – nie pierwszy, nie ostatni raz. Każdy czasem tak robi.
Każdy wydawca marzy o takich graczach – narzekają, ale kupują i grają.