Diablo IV otrzyma dużego patcha. Czeka nas mnóstwo poprawek i zmiany w endgamie
Activision Blizzard zapowiada naprawdę dużą aktualizację Diablo IV, która ma sporo zmienić i naprawić.
Diablo IV jest na rynku już od niemal dwóch tygodni (nie licząc wczesnego dostępu dla tych, którzy kupili je przedpremierowo), Activision Blizzard zarobiło na nim grube miliony, a teraz szykuje się powoli do wydania pierwszego dużego patcha. Będzie to naprawdę obszerna aktualizacja: firma ostrzega, że jej wprowadzenie ma wymagać tymczasowego wyłączenia serwerów, a pełna lista zmian zajmuje ponad trzynaście stron.
Całość została omówiona na poniższym streamie:
Oprócz standardowych poprawek balansu i szlifowania wydajności gry czeka nas m.in. rozwiązanie problemu trapiącego śmiałków grających w trybie hardkorowym, którzy notorycznie tracą postaci przy utracie połączenia z serwerem w Diablo IV (i nie pomogła im nawet Megan Fox). Blizzard planuje w takiej sytuacji odsyłać je do miasta, by uniknęły permanentnej śmierci.
Istotna zmiana czeka też Podziemia Koszmarów, czyli obecnie jedną z głównych atrakcji endgame'u. Po wprowadzeniu aktualizacji będziemy zdobywać w nich więcej punktów doświadczenia, co zdaniem twórców ma zachęcić graczy do częstszego odwiedzania tych miejsc. Jeśli z kolei irytuje was zaśmiecanie ekwipunku klejnotami, to też mam dobrą wiadomość: zostaną przeniesione na osobną kartę. Na to rozwiązanie będziemy musieli jednak poczekać nieco dłużej.
Diablo IV: Co nas czeka w rozgrywkach sezonowych?
Pierwszy sezon w Diablo IV ma ruszyć już w drugiej połowie lipca, a gracze cały czas zastanawiają się, czy za każdym razem będą musieli naprawdę robić wszystko od nowa. Biorąc pod uwagę budowę otwartego świata gry, nie byłoby to zbyt komfortowe rozwiązanie, ale na szczęście twórcy uspokajają, że nie będzie to wcale konieczne.
Rod Fergusson, zarządzający obecnie całą marką Diablo, zapowiedział, że choć studio będzie dalej przyglądać się potrzebom graczy, to nie będzie trzeba odsłaniać na nowo całej mapy w każdym sezonie. Premie zdobyte poprzez sławę i ołtarze Lilit w poszczególnych regionach również zostaną z nami na stałe (podobnie jak dostęp do wierzchowca), choć odkrywanie ich na nowo zapewni nam punkty doświadczenia oraz reputacji. Będzie można również pominąć całą kampanię fabularną, o ile już ją wcześniej przeszliśmy.
Brzmi to wszystko całkiem sensownie. Nie pozostaje nic innego, jak czekać na zapowiedzianego patcha, który ma się ukazać już niedługo. Tymczasem zachęcam, byście poczytali sobie o pochodzeniu Lilit. W planowaniu rozwoju postaci pomoże wam zaś narzędzie Maxrolla.
Czytaj dalej
Czarna owca rodu Belmontów, szatniarz w Lakeview Hotel, włóczęga z Shady Sands, dawny szef ochrony Sarif Industries, wielokrotny zabójca Crawmeraksa, tropiciel ze starego Yharnam, legenda Night City.