Dying Light: Świat się kończy, Techland wypuści Hellraid [WIDEO]
Oczywiście jest haczyk: w formie DLC do swojej ostatniej gry. Że co?
Źle się dzieje w państwie wrocławskim – przesunięcie premiery Dying Light 2 zabolało szczególnie mocno, ponieważ Techland do dzisiaj nie podzielił się z nami nowym terminem debiutu. Rodzi to oczywiście niepokój o stan produkcji... ale dzisiaj nie o tym będziemy mówić. Studio nie przestaje bowiem wspierać pierwszej części serii o parkourze w świecie opanowanym przez zombie – i tym razem robi to w całkiem zaskakująco sposób.
Na początku dekady, w czasach gdy Techland zdobywał świat swoim Dead Island, plany firmy na dalszy rozwój były diabelnie ambitne. Na rynek miały w końcu trafić w nadchodzących latach Chrome 2, Wahound i właśnie Hellraid. Ten ostatni miał być swego rodzaju duchowym spadkobiercą Hexena czy Heretica – fantasy FPS-ów w dużej mierze stawiających na walkę wręcz (nieco świeższym skojarzeniem będzie Dark Messiah of Might and Magic). Produkcji nigdy co prawda oficjalnie nie anulowano, ale samo studio od jakiegoś czasu wspomina jedynie o „nowej grze z gatunku fantasy” – nazwa Hellraid nie padła już od lat.
Dlatego doceniamy dowcip Techlandu, który wypuści na rynek DLC do Dying Light ochrzczone właśnie Hellraid.
Jak czytamy w opisie
Wszystko zaczęło się od automatu do gier, który znaleziono w piwnicy Wieży, gdy badano przyczynę niewytłumaczalnej awarii zasilania. Nikt nie przypominał sobie, by widział to dziwne urządzenie kiedykolwiek wcześniej. Mieszkańcy budynku przenieśli je na górę, nie zdając sobie sprawy z jego prawdziwej natury.
Hellraid rozszerzy grę o katakumby, w których spotkamy niewidzianych wcześniej wrogów. Zwiedzimy je (notabene dzierżąc nowe rodzaje oręża) zarówno w pojedynkę, jak i w co-opowej grupie.
Dying Light: Hellraid trafi na pecety (TUTAJ znajdziecie stronę dodatku na Steamie), PS4 i Xboksy One latem.
Czytaj dalej
Techland rejestruje nowy znak towarowy związany z Dying Lightem
Dying Light 2: Techland nie zamierza iść w stronę pełnoprawnych gier-usług
Planszowy Dying Light zebrał ponad milion złotych
Dying Light: Lubiany tryb powraca w ramach świętowania 9. urodzin gry
Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.