Elden Ring Nightreign bez ważnej funkcji. Twórcy wycinają jeden z bardziej ikonicznych elementów swojej produkcji

FromSoftware dało światu soulsy – gatunek niezmiennie popularny, jaki z jednej strony dał masę frajdy (i frustracji) graczom na całym świecie, a z drugiej zainspirował wielu developerów do stworzenia swoich produkcji. Czasami były to bliskie klony serii Dark Souls, czasami śmielsze eksperymenty tylko z elementami soulsów, ale samo FromSoftware siedzi w klasycznej, niespecjalnie zmienianej formule od czasów wydanego w 2009 Demon’s Souls. Zapowiedziane na ostatnim TGA Elden Ring Nightreign będzie na dobrą sprawę pierwszym soulsowym eksperymentem studia. Rzecz nie dość, że ma czerpać pełnymi garściami z Fortnite’a, to jeszcze pójdzie o krok dalej w kwestii przywracania zawartości z innych gier studia i w Nightreign pojawią się wrogowie z Dark Souls. A co się nie pojawi?

Jeden z najbardziej ikonicznych elementów gier FromSoftware, czyli system wiadomości zostawianych przez graczy. Twórcy całkowicie zrezygnowali z możliwości komunikacji pomiędzy użytkownikami, a o powodach tej decyzji wypowiedział się Junya Ishizaki, reżyser produkcji:

Czy wraz z tym uleci „soulsowość” Nightreigna? Raczej nie, bo gra od początku nie miała aspiracji do bycia częścią tej wielkiej rodziny gier From.

Wywiad z developerem zdradził też to, co najważniejsze: Hidetaka Miyazaki był zaangażowany w tworzenie Elden Ring Nightreign, jednak tylko do momentu uformowania pierwszych koncepcji rozgrywki. Następnie ustąpił miejsca Ishizace, który w żadnym wypadku nie jest świeżakiem: pracuje we FromSoftware od blisko 15 lat i brał udział w tworzeniu prawie wszystkich gier studia od tamtego czasu.

Elden Ring Nightreign ukaże się w tym roku, ale nie znamy dokładnej daty premiery. Gra zmierza na pecety, PS5, PS4, Xboksy Series X|S oraz Xboksy One.