Fall Guys dostanie w końcu tryb kreatywny. Jest jednak duża wada

Czwarty sezon Fall Guys (jeśli liczyć czasy, kiedy gra była płatna, to będzie już dziesiąty) zbliża się wielkimi krokami i trafi na PC, PS4, PS5, XBO, XSX oraz Nintendo Switcha już 10 maja. Twórcy nadali mu nazwę Kreatywne konstrukcje. To dlatego, że wraz premierą ma zadebiutować nowość w postaci trybu kreatywnego. Co to oznacza?

Przypomnijmy, że niecały rok temu Fall Guys przeszło na tryb free to play. Pomogło to kondycji gry, której po gigantycznym wzroście – i spadku – popularności przypięto łatkę „niewykorzystanej szansy”. Pamiętajmy, że przez chwilę nazywano ją poważną konkurentką Fortnite’a… Obecnie daleko jej do dawnego zainteresowania, ale sytuacja jest stabilna. A nowa aktualizacja może to zmienić na jeszcze lepsze.

Wspomniany edytor poziomów po raz pierwszy w historii Fall Guys pozwoli na ich tworzenie oraz udostępnianie przez samych graczy. Twórcy podczas pokazu, na który się udaliśmy, mówili wprost, że dzięki temu studio Mediatonic zyska duże wsparcie w wypuszczaniu nowej zawartości, a fani nie będą się nudzić w międzyczasie. Żeby jednak nie było, że się nami wyręczają, przygotowali aż pięćdziesiąt swoich własnych propozycji – zwykle nowy sezon wprowadza ich nie więcej niż dziewięć.

Nadchodzący tryb kreatywny nie jest też rozbuchaną propozycją na miarę Dreams lub Fortnite Creative. To edytor w oldschoolowym stylu – ma jedno zadanie: pozwolić na tworzenie wykręconych i kreatywnych poziomów. Limit obiektów jest naprawdę duży, sięgniemy też po nostalgiczne rozwiązania z pierwszych sezonów.

Poziom zmajstrowany w Fall Guys Creative Mode

Niestety, Fall Guys nie ma w planach wprowadzenia przeglądarki poziomów. Udostępnimy je za pomocą kodów do kopiowania i wklejania. Twórcy chcą bowiem sprawdzić, jak społeczność przyjmie nową zawartość oraz wypracować metody walki z trollingiem. Co gorsza, do zagrania trzeba mieć własną ekipę, bo nie da się zbierać losowych osób jak w Fortnite.

Jest też dobra wiadomość: najlepsze wytwory, wybierane w konkursach, będą miały szansę znaleźć się w menu głównym!

Twórcy zmieniają także działanie przepustki bojowej. Zamiast jednej długiej ścieżki pojawi się Pociąg do sławy – seria mniejszych, tańszych karnetów. Brzmi to jak dobre rozwiązanie dla osób, które nie mają tyle czasu na poświęcenie grze, co dzieci w wieku szkolnym.